Ukraińskie władze informują, że jadą jutro na rozmowy do Brukseli i Moskwy. Komisja Europejska odpowiada, że nic o tym nie wie. O wizycie ukraińskich ekspertów w belgijskiej stolicy poinformował premier Mykoła Azarow w oświadczeniu opublikowanym na rządowym portalu internetowym.

Jak wyjaśnił, udająca się do Brukseli delegacja, będzie kontynuować rozmowy, które dadzą możliwość podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską na korzystniejszych dla Ukrainy warunkach. Celem wyjazdu delegacji do Moskwy jest natomiast odnowienie handlowo-ekonomicznych związków z Rosją.

Premier podziękował też deputowanym do Rady Najwyższej, którzy poparli go w głosowaniu nad wotum nieufności dla rządu. Wniosek został odrzucony.