Parlament Europejski zarekomendował rządom państw członkowskich podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Chce także parafowania takich umów z Gruzją i Mołdawią.

Posłowie docenili starania państw Partnerstwa Wschodniego w realizowaniu reform, wymaganych przez Unię. W swej rezolucji zwrócili jednocześnie uwagę, że wyniki tych starań nadal nie są w pełni zadowalające. Posłowie wnioskują jednak, by umowa została podpisana i chcą, by tymczasowo została wdrożona jeszcze przed jej ratyfikacją.

Poseł Jacek Saryusz-Wolski podkreślił, że takie stanowisko Parlamentu powinno być wyraźnym dopingiem dla prezydenta Wiktora Janukowycza do zaprzestania stosowania na Ukrainie wybiórczej sprawiedliwości, do uwolnienia Julii Tymoszenko i zakończenia reform. Jest to możliwe, choć pozostają znaki zapytania - uważa Saryusz-Wolski. Podobne zastrzeżenia dotyczące wymiaru sprawiedliwości zostały skierowane do Gruzji. Jak powiedział poseł Paweł Kowal, Parlament liczy, że kilka tygodni poprzedzających szczyt państwa te wykorzystają na spełnienie stawianych im warunków. Uważa, iż podpisanie umowy byłoby też dobrym przykładem dla pozostałych państw.