Czterech Palestyńczyków zostało zastrzelonych przez izraelskie siły zbrojne podczas piątkowych protestów przeciwko decyzji USA ws. uznania Jerozolimy za stolicę Izraela - poinformował Reuters, powołując się na służby medyczne.

Jak podała agencja, dwóch Palestyńczyków zginęło w Strefie Gazy, kolejnych dwóch na Zachodnim Brzegu. Łącznie w piątkowych palestyńskich protestach rannych zostało ok. 160 osób.

Według izraelskiego wojska w Strefie Gazy protestowało ok. 3,5 tys. Palestyńczyków, a na Zachodnim Brzegu ok. 2,5 tys. Demonstranci podpalali opony i rzucali kamieniami w izraelskich żołnierzy; wojsko odpowiedziało ostrą amunicją.

"Podczas pełnych przemocy rozruchów izraelscy żołnierze ostrzelali wybiórczo głównych podżegaczy" - podano w oświadczeniu armii.

6 grudnia amerykański prezydent Donald Trump poinformował, że nakazał Departamentowi Stanu USA przygotowanie przeniesienia amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy. Podkreślił jednocześnie wolę Stanów Zjednoczonych, by pomagać w osiągnięciu porozumienia w konflikcie bliskowschodnim, możliwego do zaakceptowania dla obu stron.

Decyzja ta wywołała protesty dziesiątek tysięcy muzułmanów na całym świecie; AFP pisze o licznych przypadkach palenia amerykańskiej flagi i deptaniu zdjęć Trumpa.

AFP ocenia jednak, że manifestacje nie odbywają się na tak dużą skalę, jaką z niepokojem przewidywała społeczność międzynarodowa, ostrzegając przed niekontrolowaną reakcją łańcuchową. Radykalny palestyński Hamas wyzwał do "nowej intifady" i ocenił, że decyzja Trumpa to otwarcie "bramy piekieł". Jak wskazuje Reuters, niemal każdej nocy w kierunku Izraela ze Strefy Gazy wystrzeliwane są rakiety, do tej pory bez ofiar. Izrael odpowiada nalotami na pozycje Hamasu.

W czwartek na szczycie UE w Brukseli liderzy państw Unii Europejskiej potwierdzili, że "28" będzie respektować międzynarodowy konsensus dotyczący Jerozolimy, zanim ostateczny status tego miasta zostanie uzgodniony w bezpośrednich rozmowach między Izraelczykami a Palestyńczykami. Z kolei skupiająca 57 państw Organizacja Współpracy Islamskiej (OWI) uznała Jerozolimę Wschodnią za stolicę Palestyny.

Społeczność międzynarodowa nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela; prawie 90 ambasad mieści się w Tel Awiwie. Izrael kontroluje Jerozolimę od 1967 roku, gdy w trakcie wojny sześciodniowej zajął wschodnią część miasta. W Jerozolimie znajduje się wiele izraelskich budynków rządowych, w tym parlament i Sąd Najwyższy.(PAP)

mobr/ mc/