Rosja wzywa rządy innych krajów do podjęcia działań w celu uchylenia zmian przyjętych przez Ukrainę w ustawie o oświacie - przekazała w czwartek rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Wyraziła też nadzieję na ocenę ustawy przez organizacje międzynarodowe.

"Wzywamy rządy wszystkich krajów do podjęcia skutecznych działań w celu anulowania ustawy" - powiedziała Zacharowa. Rosja - jak dodała - liczy na obiektywną ocenę ustawy ze strony struktur międzynarodowych. Rzeczniczka wymieniła w tym kontekście Radę Praw Człowieka ONZ, Komitet Doradczy Konwencji ramowej Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych oraz Komitet Ekspertów Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych.

Wcześniej, w środę, przeciwko ustawie zaprotestowała wyższa izba parlamentu Rosji, Rada Federacji, która oznajmiła, iż prawo to "stanie się aktem +etnobójstwa+ rosyjskiej ludności na Ukrainie".

Podpisana już przez prezydenta Petra Poroszenkę nowa ustawa o oświacie przewiduje, że jedynym językiem wykładowym na Ukrainie jest ukraiński. Szkoły mniejszości narodowych, w których większości przedmiotów naucza się w ich językach, będą w związku z tym musiały przejść na ukraiński. Władze Ukrainy zapewniają że mniejszości narodowe mają zagwarantowane prawo do nauczania w językach ojczystych w przedszkolach państwowych i klasach początkowych. Wprowadzenie ukraińskiego jako języka wykładowego na kolejnych etapach nauki jest według Kijowa potrzebne po to, by uczniowie należący do mniejszości narodowych mogli dostać się na studia na ukraińskich uczelniach.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)