Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow poinformował w poniedziałek, że skierował do parlamentu prośbę o dymisję. Zmianę na stanowisku szefa resortu obrony zapowiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski.

„Realizując decyzję prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego złożyłem w Radzie Najwyższej wniosek o dymisję. Jestem gotowy przedstawić raport” ze swojej działalności – powiadomił Reznikow na Facebooku.

W niedzielę wieczorem zmianę na stanowisku ministra obrony zapowiedział Zełenski.

"Podjąłem decyzję o zmianie na stanowisku ministra obrony Ukrainy. Ołeksij Reznikow ma za sobą już ponad 550 dni wojny na pełną skalę (rozpoczętej przez Rosję 24 lutego 2022 roku - PAP). Uważam, że ministerstwo potrzebuje nowego podejścia i nowych formatów współpracy - zarówno z wojskowymi, jak i ze społeczeństwem" - oświadczył prezydent w wieczornym wystąpieniu wideo w mediach społecznościowych.

"Na czele ministerstwa powinien stanąć Rustem Umierow. Rada Najwyższa dobrze go zna i Umierow nie potrzebuje dodatkowej prezentacji. Oczekuję, że parlament poprze tę kandydaturę" - oznajmił prezydent Zełenski.

Potwierdził tym samym doniesienia mediów o planowanym odejściu Reznikowa. Portal Ukrainska Prawda podał jeszcze w sierpniu, że Zełenski planuje zmianę na czele resortu obrony. Pojawiło się też w mediach nazwisko Umierowa jako jego prawdopodobnego następcy. Media prognozowały, że Reznikow zostanie ambasadorem Ukrainy w Londynie.

Reznikow stał na czele ministerstwa obrony Ukrainy od listopada 2021 roku. Wcześniej był wicepremierem ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.

41-letni Rustem Umierow, który ma zostać nowym ministrem obrony Ukrainy, uważany jest za urzędnika państwowego o solidnej reputacji; w czasie obecnej wojny brał udział w kluczowych negocjacjach, m.in. dotyczących eksportu zboża ukraińskiego przez Morze Czarne i wymiany jeńców.

Rok temu, we wrześniu 2022 roku, Umierow objął obecne stanowisko - szefa Funduszu Mienia Państwowego Ukrainy. Umierow jest Tatarem krymskim, urodził się w 1982 roku w Samarkandzie w rodzinie Tatarów deportowanych z Krymu podczas sowieckich represji w 1944 roku. (PAP)

rsp/ ap/