Zełenski spotkał się w piątek z Trumpem w Białym Domu. Rozmowa w Gabinecie Owalnym na temat perspektyw zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, ale zakończyła się bezprecedensową kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent JD Vance podniesionym głosem oskarżali Zełenskiego o brak wdzięczności i szacunku dla USA.

Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni. Planowana wspólna konferencja prasowa Trumpa i Zełenskiego została odwołana; nie doszło też do podpisania umowy o minerałach.

Agencja AP podała, że wielotygodniowe rozmowy dyplomatyczne pomiędzy stronami zakończyły się spektakularnym fiaskiem "w ciągu 90 sekund". "Spotkanie to sprawiło, że przyszłość relacji USA-Ukraina oraz zdolność Kijowa do obrony w brutalnym konflikcie z Rosją znalazły się w śmiertelnym niebezpieczeństwie" – zazanczyło AP.

Ursula von der Leyen: Bądź nieustraszony

Tuż po tym zdarzeniu szefowie instytucji UE - przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, szef Rady Europejskiej Antonio Costa i przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola – wsparli Zełenskiego. "Bądź nieustraszony" - napisali na X.

Poparcie dla Ukrainy wyraziła na X również szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas, która zapewniła: "Ukraina jest Europą! Stoimy po stronie Ukrainy". "Dziś stało się jasne, że wolny świat potrzebuje nowego przywódcy. Do nas, Europejczyków, należy podjęcie tego wyzwania" - napisała polityczka.

Tusk: Drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami

Z kolei premier Donald Tusk oświadczył: "drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami."

Także wielu europejskich liderów i polityków wsparło Ukrainę. Krótkie wiadomości z poparciem dla prezydenta Zełenskiego opublikowali w mediach społecznościowych m.in. prezydent Litwy Gitanas Nauseda, premier Hiszpanii Pedro Sanchez, premier Czech Petr Fiala, premier Szwecji Ulf Kristersson czy szefowie rządów Belgii i Holandii, Bart de Wever i Dick Schoof.

Friedrich Merz, lider niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) i najprawdopodobniej przyszły kanclerz Niemiec, we wpisie na platformie X zapewnił Zełenskiego o stałym wsparciu dla Ukrainy w dobrych i w trudnych czasach. "Nigdy nie wolno nam mylić agresora i ofiary w tej strasznej wojnie" – podkreślił Merz.

Macron: Agresorem w trwającej wojnie jest Rosja, a naród ukraiński - ofiarą

Telefoniczną rozmowę z Zełenskim przeprowadził prezydent Francji Emmanuel Macron, który w wypowiedzi dla prasy zaapelował, by szanować "tych, którzy walczyli od samego początku" i przypomniał, że agresorem w trwającej wojnie jest Rosja, a naród ukraiński - ofiarą.

Biura brytyjskiego premier Keira Starmera poinformowało, że w piątek wieczorem przeprowadził on rozmowę zarówno z Trumpem, jak i Zełenskim. "(Starmer) podtrzymuje niezachwiane poparcie dla Ukrainy i robi, co w jego mocy, by znaleźć drogę naprzód w kierunku trwałego pokoju w oparciu o suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy" – czytamy w oświadczeniu.

Rzecznik Starmera przypomniał, że szef brytyjskiego rządu oczekuje w niedzielę w Londynie międzynarodowych przywódców na szczycie w sprawie Ukrainy. Premier zaprosił na to spotkanie kilkunastu europejskich szefów państw i rządów, w tym premiera Tuska. Wśród zaproszonych gości jest prezydent Zełenski. W rozmowach mają także wziąć udział sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.

BBC oceniła w kontekście fiaska rozmów w Białym Domu, że stawka spotkania w Londynie jest "kolosalna".(PAP)

mzb/ bst/