Wszystkie klubu parlamentarne zadeklarowały w czwartek w Sejmie poparcie dla projektu uchwały ws. potępienia masowej eksterminacji mniejszości religijnych przez tzw. Państwo Islamskie.

Głosowanie nad projektem - w piątek. W projekcie uchwały podkreślono, że "od przeszło 10 lat organizacja terrorystyczna znana pod nazwą Państwo Islamskie sieje trwogę i zniszczenie na wyniszczonych wojną terenach Bliskiego Wschodu".

"Ofiarami tej zbrodniczej działalności są chrześcijanie i inne mniejszości religijne zamieszkujące te tereny od początków naszej ery. Bezmiaru tragedii mieszkańców Bliskiego Wschodu nie oddadzą żadne słowa, ani liczby" - czytamy.

Według projektu Sejm wyraża "głęboki hołd" dla wszystkich ofiar tzw. Państwa Islamskiego oraz ofiar innych grup muzułmańskich radykałów. Wzywa też "do poszanowania przez wszystkie strony konfliktu w Syrii i Iraku niezbywalnego prawa mniejszości religijnych i etnicznych do dalszego przebywania na terenach zwyczajowo zamieszkałych przez nie w przeszłości - w warunkach godności, równości i bezpieczeństwa oraz pełnego i swobodnego praktykowania religii bez żadnego przymusu, przemocy bądź dyskryminacji".

Sejm "wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, iż dotychczasowa zbrodnicza działalność tzw. Państwa Islamskiego (...) nie spotkała się ze zdecydowaną reakcją społeczności międzynarodowej".

Jak czytamy Sejm "potępia i odrzuca taką interpretację islamu, która toruję drogę ekspansywnej ideologii legitymizującej eksterminację chrześcijan oraz innych mniejszości religijnych i jest odpowiedzialna za brutalny terror, który puka również do drzwi Europy".

Sejm wzywa również wszystkie strony konfliktu na Bliskim Wschodzie do zaprzestania działań wojennych, których ofiarą pada ludność cywilna.

Przemysław Czarnecki (PiS) podkreślił w debacie, że projekt uchwały nie różnicuje ofiar terroru islamistów ze względu na ich narodowość, czy też wyznawaną religię. "Ale jako przedstawiciel PiS - partii, której program opiera się na katolickiej nauce społecznej oraz na nauczaniu Ojca Świętego Jana Pawła II - nie mogę nie podkreślić ofiary krwi, która jest udziałem bliskowschodnich chrześcijan" - powiedział Czarnecki.

Jak zauważył od czasu powstania tzw. Państwa Islamskiego "eksterminacja chrześcijan i innych mniejszości religijnych przybrała formę zmasowanego ludobójstwa". Podkreślił, że PiS "solidaryzuje się z ofiarami i składa hołd męczennikom za wiarę". Czarnecki dodał, że PiS jak najbardziej popiera projekt uchwały.

Poparcie dla uchwały zadeklarował też Tomasz Lenz (PO). Jak zaznaczył, należy zwrócić uwagę na uniwersalność omawianej uchwały.

"Choć krzywdy dotyczą w największym stopniu chrześcijan, to doznają ich również przedstawiciele innych wyznań. W obliczu największego zagrożenia nie ma znaczenia wyznanie czy pochodzenie etniczne, tylko człowiek. Co należy podkreślić w czasie przybierania na sile środowisk szowinistycznych na świecie, w Europie, ale także niestety w Polsce" - powiedział poseł Platformy.

Według Sylwestra Chruszcza (Kukiz'15) jego klub zdecydowanie popiera uchwałę. Poseł zwrócił uwagę na sytuację chrześcijan m.in. w Syrii oraz na rolę organizacji, które niosą pomoc chrześcijanom na Bliskim Wschodzie.

Grzegorz Furgo (Nowoczesna) ocenił, że uchwała jest bardzo ważna i bardzo dobrze, że Sejm ją przyjmuje. "Ale żadna uchwała nie odda tragizmu sytuacji, którą teraz mamy na Bliskim Wschodzie, tam co dziennie dochodzi do zbrodni wojennych i brutalnego łamania praw człowieka oraz ludobójstwa" - zauważył poseł.

Podkreślił, że Polska musi być "ważnym, solidarnym członkiem światowej rodziny, która wydała zdecydowaną walkę zbrodniczej organizacji" jaką jest tzw. Państwo Islamskie.

Mieczysław Kasprzak (PSL) uważa, że uchwała i jej poparcie przez wszystkie kluby jest również sygnałem dla społeczności międzynarodowej. Wyraził w imieniu PSL poparcie dla uchwały.

Sprawozdawca sejmowych komisji Stanisław Piotrowicz (PiS) podziękował wszystkim klubom za współpracę przy przygotowaniu treści projektu uchwały; zwrócił się do posłów o przyjęcie uchwały przez aklamację.