"Zawsze mówiłem, że chcę, by Wielka Brytania pozostała członkiem Unii Europejskiej na podstawie uczciwego porozumienia, kompromis, który został zaproponowany jest uczciwy dla Wielkiej Brytanii, uczciwy dla pozostałych krajów członkowskich i uczciwy dla Parlamentu Europejskiego" - powiedział Juncker podczas sesji plenarnej.

Najtrudniejszym elementem negocjacji pozostaje kwestia ograniczenia świadczeń dla unijnych migrantów na Wyspach. W projekcie porozumienia napisano, że restrykcje będą mogły być wprowadzane w wyjątkowych sytuacjach wobec nowo przybyłych Europejczyków. Zdaniem szefa Komisji pomoże to Wielkiej Brytanii stawić czoła dużemu napływowi migrantów obserwowanemu w ciągu ostatnich lat. Jak przypomniał Juncker w 2004 roku Wielka Brytania nie skorzystała z okresu przejściowego, który pozwoliłby jej na stopniowe wprowadzanie swobodnego przepływu osób z nowych krajów członkowskich, które wtedy dołączyły do Unii.

"Z tego powodu przez ostatnią dekadę była ona atrakcyjnym krajem dla rekordowej liczby unijnych obywateli, damy Wielkiej Brytanii możliwość korzystania z "mechanizmu zabezpieczającego", by sprostać skutkom tamtej decyzji" - podkreślił przewodniczący Komisji.

Ostatnie słowo w sprawie kompromisu z Londynem będzie należało do unijnych przywódców. Celem jest osiągniecie porozumienia na szczycie Wspólnoty w połowie lutego. Referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii mogłoby się odbyć w czerwcu.