Do sześciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wybuchu gazu w budynku mieszkalnym w rosyjskim Astrachaniu - powiadomiło we wtorek lokalne Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Wciąż nieznany jest los czterech osób.

"Ratownicy pod gruzami znaleźli jeszcze dwie ofiary śmiertelne i w ten sposób ogólna liczba ofiar wzrosła do sześciu. Los czterech osób pozostaje nieznany" - powiedział przedstawiciel ministerstwa.

Do wybuchu gazu doszło w poniedziałek, w drugiej klatce dziewięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego liczącego sześć klatek. Zawaliła się cała druga klatka od parteru do ostatniego piętra.

W śledztwie rozpatrywane są dwie główne wersje wybuchu gazu: naruszenie przepisów bezpieczeństwa w trakcie prac remontowych lub samobójstwo jednego z mieszkańców, który już wcześniej podejmował próby odebrania sobie życia.