Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo poinformował w środę, że w jego stanie w ciągu ostatniej doby z powodu Covid-19 zmarło 779 osób. To najwyższy dotąd dobowy bilans zgonów spowodowanych koronawirusem w tym stanie.

Dobowy bilans ofiar śmiertelnych podany we wtorek wyniósł 731.

W Nowym Jorku jak dotąd na Covid-19 zmarło 6268 osób, podczas gdy w całych Stanach Zjednoczonych - 12 862 osób.

Według Cuomo w najbliższych dniach zgonów będzie tak samo dużo jak w środowym bilansie lub więcej. Na codziennej konferencji prasowej zaapelował również, by nie wyciągać przedwczesnych wniosków. „Nie przeszliśmy jeszcze przez to. To nie koniec” - zaznaczył.

Gubernator ocenił również, że „bardzo realna jest możliwość”, że liczba ofiar śmiertelnych w Nowym Jorku jest zaniżona, ponieważ część zakażonych umiera w swoich domach i nie jest wliczana do oficjalnych statystyk.

Cuomo przyznał, że nigdy nie myślał, że kiedykolwiek doświadczy katastrofy na skalę ataków z 11 września 2001 roku i nazwał rosnącą liczbę ofiar „prawie niewyobrażalną”.