SLD nie weźmie udziału w państwowej komisji dla badania przypadków pedofilii – powiedział we wtorek przewodniczący partii Włodzimierz Czarzasty. "PiS stworzył taką atmosferę bezkarności Kościoła, że jest w tej sprawie niewiarygodny" – uzasadnił.

Premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu poinformował o podjęciu decyzji o powołaniu państwowej komisji do zbadania wszelkich przypadków pedofilii. Zaprosił jednocześnie do tej komisji przedstawicieli opozycji.

Czarzasty oświadczył, że SLD nie weźmie udziału w takiej komisji. "Nie weźmiemy udziału w żadnej komisji powoływanej przez PiS w sprawie pedofilii. To PiS stworzył taką atmosferę bezkarności Kościoła w Polsce, że jest w tej sprawie w ogóle niewiarygodny" – powiedział Czarzasty na konferencji prasowej w Lublinie.

Szef SLD podkreślił, że tę atmosferę bezkarności tworzy m.in. "nietransparentne finansowanie Kościoła w Polsce". Przypomniał, że rok temu SLD złożył wniosek, poprzez pos. Jacka Protasiewicza, o ujawnienie finansowania ze Skarbu Państwa i ze spółek Skarbu Państwa Kościoła katolickiego w Polsce. "Nie dostaliśmy przez rok od premiera odpowiedzi, pomimo, że jest to interpelacja. Podejrzewamy, że jest to około 8 mld zł co roku, które w sposób nietransparentny, a w związku z tym może oszukańczy, idą na ręce Kościoła katolickiego" – mówił Czarzasty.

Jego zdaniem tworzona jest "atmosfera, że Episkopatowi w Polsce wszystko wolno", a także uleganie mu w sprawie tworzenia ustaw. Podał przykład niedziel wolnych od handlu, o co – jak przypominał – najpierw wnioskował Episkopat, a potem "gdy został oskarżony o ingerowanie w ustawy, to się wycofał i Solidarność się nagle w tej sprawie pojawiła".

Czarzasty zarzucił "obłudne działalnie" ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. "Jeżeli by chciał walczyć w pedofilią, to by w tej chwili z urzędu nakazał prokuratorom, żeby nakazali policji zabezpieczenie wszystkich akt dotyczących pedofilii, które są w Kościele katolickim" – powiedział.

"Stawiam w związku z tym taką tezę, która mogłaby się okazać nieprawdziwa: nie kazaliście policji zabezpieczenia tych akt, bo kryjecie pedofilii. Bo, by okazało, że biskupi w Polsce – nie wszyscy - wiedzieli o aktach pedofilii i przenosili księży (którzy się tego dopuszczali - PAP) z jednej parafii do drugiej" - mówił szef SLD.

"Jeżeli jest taka sytuacja, że się kryje pedofili, to jak ja mam swojej partii pozwolić na uczestniczenie w komisji, którą proponuje premier, który doprowadza do tego, że dokumenty dotyczące pedofilii w Kościele są niezabezpieczone" – dodał.

Czarzasty przyjechał do Lublina udzielić poparcia kandydującemu do Parlamentu Europejskiego Riadowi Haidarowi, który startuje w wyborach z trzeciego miejsca na liście Koalicji Europejskiej w woj. lubelskim.

Haidar jest Syryjczykiem, od wielu lat jest ordynatorem oddziału neonatologicznego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej.

Haidar po uzyskaniu licencjatu z fizyki i matematyki w Damaszku, przybył do Polski w 1972 r. Ukończył studia medyczne w Lublinie. W 1989 r. uzyskał polskie obywatelstwo. Od 2010 r. jest radnym sejmiku woj. lubelskiego, wcześniej przez dwie kadencje był radnym miasta Biała Podlaska. (PAP)

Autor: Zbigniew Kopeć, Renata Chrzanowska