Sytuacja w Polsce, jeśli chodzi o prawa reprodukcyjne, nie poprawiła się - powiedziała podczas debaty "Faktyczny zakaz aborcji w Polsce" w Parlamencie Europejskim unijna komisarz ds. równości Helena Dalli. Wskazała, że UE nie ma kompetencji w sprawie prawa aborcyjnego.

Jak powiedziała, orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego z października ub.r. "spowodowało prawie całkowity zakaz aborcji" w kraju. "98 proc. aborcji dokonywanych w Polsce po tym nowym orzeczeniu stanie się bezprawnych" - powiedziała.

Wskazała jednocześnie, że Unia Europejska nie ma kompetencji w kwestii prawa aborcyjnego, a przepisy prawa w tej dziedzinie są we właściwościach państw członkowskich. "Wykorzystując swoje kompetencje, kraje członkowskie muszą przestrzegać praw podstawowych. (...) Zdrowie fizycznie, seksualne i reprodukcyjne jest bardzo ważne, nie tylko dla kobiet i dziewcząt, ale też mężczyzn i chłopców, i to wychodzi daleko poza aborcję" - powiedziała Dalli.