Rzecznik KE Eric Mamer przyznał w piątek na konferencji prasowej, że UE nie ma instytucji, która mogłaby szybko reagować na opóźnienia w produkcji szczepionek. Odpowiedzialnością za ten stan rzeczy obarczył strukturę Unii Europejskiej.

"Ciągle nie mamy - ale pracujemy nad tym (...) - narzędzi instytucjonalnych, które pozwoliłyby na natychmiastową reakcję na tego rodzaju kryzysy (opóźnienia w produkcji szczepionek). W odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych. Ma to związek z sama naturą Unii Europejskiej. Podzieloną władzą w UE. Uczymy się jednak na kryzysach i robimy postępy" - zapewnił Mamer.