Ambasador USA przy ONZ Kelly Craft przyleci w przyszłym tygodniu na Tajwan - poinformowało w piątek biuro ambasador. To kolejna już w ostatnich miesiącach wizyta wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz na wyspie. Chiny wyraziły sprzeciw.

W środę wizytę Craft zapowiedział sekretarz stanu USA Mike Pompeo. W piątek biuro ambasador potwierdziło datę wizyty - od 13 do 15 stycznia. Odbywa się ona w ostatnim możliwym terminie, jako że kadencja prezydenta Donalda Trumpa kończy się za mniej niż dwa tygodnie.

"Z przyjemnością ogłaszam nadchodzącą wizytę ambasador USA przy ONZ Kelly Craft na Tajwanie, który jest niezawodnym partnerem, dynamiczną demokracją rozkwitłą pomimo wysiłków KPCh (Komunistycznej Partii Chin) zmierzających do podważenia jego sukcesu. Tajwan pokazuje, co mogą osiągnąć wolne Chiny" - przekazał Pompeo w oświadczeniu zapowiadającym wizytę.

Pompeo potępił w nim również masowe zatrzymania byłych posłów i innych działaczy demokratycznych w Hongkongu.

W czwartek, w odpowiedzi na to oświadczenie, rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying podczas rutynowego briefingu prasowego zagroziła, że Stany Zjednoczone zapłacą "wysoką cenę" za ingerowanie w wewnętrzne sprawy ChRL.

"Pragniemy przypomnieć USA, że igrając z ogniem, można samemu spłonąć, Stany Zjednoczone zapłacą wysoką cenę za swoje działanie" - przekazała ambasada Chin przy ONZ.

Podczas wizyty na Tajwanie Craft ma spotkać się z wysokimi rangą przedstawicielami władz, w tym prezydent Caj Ing-wen i szefem MSZ Josephem Wu. Ma też przemawiać w Instytucie Dyplomacji i Spraw Międzynarodowych (IDIA), afiliowanym przy MSZ. Wystąpienie amerykańskiej ambasador ma dotyczyć przede wszystkim kwestii członkostwa Tajwanu w organizacjach międzynarodowych.

Według tajwańskiej Centralnej Agencji Informacyjnej Craft otwarcie wspiera Tajwan w jego dążeniach do członkostwa w ONZ. Chińska Republika Ludowa, która uznaje Tajwan za swą zbuntowaną prowincję, od lat blokuje go w wielu organizacjach międzynarodowych.

Pod koniec grudnia prezydent Trump podpisał Taiwan Assurance Act, zgodnie z którym Stany Zjednoczone mają m.in. wspierać starania Tajwanu o udział w organizacjach międzynarodowych, m.in. w ONZ, Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) czy Interpolu.

To już kolejna w ostatnich miesiącach wizyta na Tajwanie wysokiego rangą przedstawiciela USA z administracji Trumpa.

W sierpniu na Tajwan przyleciał minister zdrowia USA Alex Azar. Była to pierwsza od 1979 roku oficjalna wizyta amerykańskiego ministra na Tajwanie. We wrześniu natomiast kraj odwiedził podsekretarz stanu ds. gospodarczych USA Keith Krach. Oficjalnie Krach przebywał w Tajpej, by wziąć udział w uroczystościach żałobnych byłego prezydenta Tajwanu Lee Teng-huia.

Wizyta dwóch przedstawicieli USA wywołała gniewną reakcję Pekinu, który sprzeciwia się wszelkim kontaktom Tajwanu z innymi państwami.