Rząd chce, by wszyscy zainteresowani nauczyciele zostali zaszczepieni przeciw COVID-19 do 10 marca, zapowiedział szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) Michał Dworczyk.

"Chciałbym, żebyśmy nauczycieli zaszczepili do 10 marca najpóźniej, być może to nastąpi wcześniej. [Mówię] o wszystkich nauczycielach" - powiedział Dworczyk w RMF FM.

Przypomniał, że dziś o 8 rano rozpoczęły się zapisy wszystkich nauczycieli, nie tylko tych, którzy prowadzili do tej pory naukę w trybie stacjonarnym, również nauczycieli akademickich, a także nauczycieli między 60. a 65. rokiem życia, ponieważ w ostatnich dniach zostały zmienione warunki używania szczepionki AstraZeneca.

"Mamy dla tej grupy nauczycieli zabezpieczone szczepionki i jeśli nie pojawią się żadne nieprzewidziane zdarzenia, to powinno nam się udać w tym czasie zaszczepić wszystkich pozostałych nauczycieli" - dodał minister.

Dworczyk zapowiedział też, że seniorzy między 60. a 70. rokiem życia najprawdopodobniej zaczną być szczepieni w marcu, ale nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje w tej sprawie, ponieważ rząd czeka na potwierdzenie dostaw firmy AstraZeneca do końca marca - te deklaracje mają wpłynąć do końca tego tygodnia.

"Około 2 mln seniorów powyżej 70. roku życia jest zapisanych na szczepienia do końca marca i oni zostaną zaszczepieni. Natomiast jest jeszcze grupa - szacujemy, że to ok. 1 mln seniorów w tym wieku, którzy czekają na to, aż pojawią się nowe szczepionki firmy Pfizer czy firmy Moderna. Na razie nie mamy harmonogramu dostaw na kwiecień, maj i czerwiec, dlatego czekamy z ogłoszeniem nowych terminów" - powiedział także minister.

Podtrzymał, że łącznie do końca marca zostanie zaszczepione ok. 3 mln osób, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami.