Podczas piątkowego protestu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet policja użyła gazu wobec niektórych demonstrujących, m.in. wobec liderki strajku Marty Lempart.

W stosunku do blokujących przemarsz policjantów padają hasła: "Zdejmij mundur, przeproś matkę" oraz "Powiedz córce, gdzie dziś byłeś", a także wulgarne okrzyki.

Protestujący zgromadzili się na rondzie Dmowskiego po godz. 20. Jak informowali organizatorzy, przemarsz miał skierować się na Plac Powstańców Warszawy pod siedzibę TVP. Niektórym uczestnikom demonstracji udało się przejść na ulicę Marszałkowską, jednak potem zostali ponownie zablokowani przez policję. W związku z blokadą część protestujących odłączyła się od zgromadzenia.

Funkcjonariusze użyli gazu wobec demonstrujących, m.in. wobec liderki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marty Lempart. Do przepychanek z policją doszło na wysokości ul. Złotej. Demonstranci rzucali w funkcjonariuszy petardami, ci z kolei odpowiedzieli gazem. W niektórych miejscach policjanci wyłapują z tłumu pojedyncze osoby.