Jeżeli miałoby się okazać, że śmierć generała Władysława Sikorskiego jest "komunistyczną zbrodnią", byłoby to dodatkowym czynnikiem napięcia w stosunkach polsko-rosyjskich - pisze w środę korespondent "Daily Telegraph" Matthew Day.

W krótkim przeglądzie spiskowych teorii śmierci gen. Sikorskiego Day ocenia motywację, która mogłaby skłonić Józefa Stalina, Winstona Churchilla, lub niezadowolonych polskich oficerów do zlecenia zamachu na jego życie.

"Śmierć Sikorskiego pogłębiła podziały w polskim kierownictwie, pomagając Stalinowi w przejęciu kontroli nad Polską" - uważa autor artykułu.

Według jednej z teorii, Stalin miał zlecić zabójstwo Sikorskiego po to, by po ujawnieniu przez Niemców zbrodni katyńskiej nie stał on na przeszkodzie współpracy ZSRR z zachodnimi aliantami.

Na dobrych stosunkach ze Stalinem zależało też Churchillowi. O tym, że to Churchill zlecił zabójstwo Sikorskiego przekonana była żona generała Helena.

Według trzeciej teorii, autorstwa polskiego historyka Dariusza Baliszewskiego, Sikorskiego mogła zabić grupa polskich oficerów, prawdopodobnie w porozumieniu z Brytyjczykami, w przekonaniu, że jest on zbyt słaby, by skutecznie bronić Polski.

Sikorski, w myśl tej teorii, został zastrzelony zanim znalazł się w samolocie, który runął do morza. Badania szczątków generała przez patologów mogą ustalić, czy go zastrzelono - wskazuje Day. (PAP)

asw/ az/ ap/ jbr/