71,6 mln euro z trzech funduszy trafi do Lokalnych Grup Działania (LGD) w Podlaskiem ma rozwój lokalny, m.in. tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw czy infrastrukturę społeczną. We wtorek w Białymstoku podpisano umowy w tej sprawie.

Podpisały je samorządowe władze województwa podlaskiego z marszałkiem Jerzym Leszczyńskim na czele i przedstawiciele trzynastu LGD.

To wszystkie grupy, które w obecnej perspektywie finansowej UE 2014-2020 przedłożyły w regionie Lokalne Strategie Rozwoju, zostały one pozytywnie ocenione w konkursie, a także zaakceptowane przez Komisję Europejską. W Podlaskiem wśród LGD jest też jedna grupa rybacka - "Pojezierze Suwalsko-Augustowskie", która będzie dysponowała sumą 3 mln euro z programu Rybactwo i Morze.

Podlaskie jest jednym z dwóch regionów w Polsce (obok Kujawsko-Pomorskiego), które zdecydowało się na wsparcie LGD dodatkowymi środkami unijnymi z Regionalnego Programu Operacyjnego (21 mln euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i ponad 25,3 mln euro z Europejskiego Funduszu Społecznego). Poza RPO, LGD dostaną pieniądze - 25,3 mln euro - z Europejskiego Funduszu Rolnego w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW).

Marszałek Jerzy Leszczyński powiedział, że podpisanie umów to finał wieloletnich prac i podjętych wcześniej decyzji, by LGD miały więcej środków z dodatkowych funduszy po to, by "miały większe możliwości działania w swoim środowisku". "Nie było to łatwe, było wiele problemów, także formalnych" - dodał. Mówił, że finansowanie LGD z trzech funduszy wymagało wielu uzgodnień z różnymi ministerstwami.

Jak mówił wicemarszałek Maciej Żywno, który był przewodniczącym komisji konkursowej oceniającej lokalne strategie, pieniądze, którymi będą dysponowały LGD to swego rodzaju "budżet obywatelski" samorządu województwa, bo są to środki, które będą przeznaczone na różne przedsięwzięcia służące rozwojowi lokalnemu i rozbudzaniu aktywności lokalnej. Podkreślił, że to LGD w porozumieniu z mieszkańcami przygotowały swoje lokalne strategie i pieniądze nie trafią na żaden projekt, który nie wpisuje się w tę strategię. Mówił, że nie było to łatwe, bo niejednokrotnie trzeba daną społeczność mocno aktywizować i przekonywać do działania.

"Jest święta zasada, dobrze zorganizowana społeczność lokalna radzi sobie z wieloma problemami. Gdy jest bardzo samodzielna władzom samorządowym schodzi ciężar załatwiania wielu problemów za nią" - dodał Żywno.

Prawie 30 mln zł dostanie łącznie np. LGD Fundusz Biebrzański skupiający 11 gmin. To jedna z największych podlaskich LGD. Prezes tej grupy, burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel powiedział dziennikarzom, że tuż po wakacjach ruszą pierwsze konkursy, w których będzie można zdobyć pieniądze na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej, rozwój już istniejących przedsiębiorstw, bo rozwój przedsiębiorczości to jeden z priorytetów. Samorządy też będą mogły np. starać się o pieniądze na poprawę wyglądu swoich miejscowości, czy rewitalizację terenów zdegradowanych. Na pielęgnowanie lokalnych tradycji czy kultury będą też pieniądze dla organizacji pozarządowych.

Ok. 22 mln zł, czyli prawie trzy razy więcej niż w latach 2007-2013 będzie miała do dyspozycji LGD Puszcza Białowieska. Grupa chce m.in. stworzyć na swoim terenie cztery domy dziennego pobytu dla osób starszych, niesamodzielnych, wymagających opieki, bo takie pomysły zgłosili mieszkańcy. Eugeniusz Kowalski z tej LGD powiedział PAP, że region się wyludnia, społeczeństwo się starzeje, a w rejonie są np. budynki po dawnych szkołach, które można na nowo zagospodarować.

W rejonie puszczańskim będzie też ok. 5 mln zł - na przedsiębiorczość związaną z turystyką, bo - jak powiedział - Kowalski - potrzeby w tym zakresie wciąż są duże. "Region Puszczy Białowieskiej to turystyka, turystyka i jeszcze raz turystyka przyrodnicza. Mamy wielkie zapotrzebowanie na budowę infrastruktury turystycznej"- mówił Kowalski. Wskazał, że potrzebne są nowe atrakcje poza oglądaniem samej puszczy.

LGD to stowarzyszenia, które tworzą różne organizacje, samorządy, mieszkańcy. LGD ma określony obszar działania. Według obecnych wytycznych, LGD musi liczyć nie mniej niż 30 tys. mieszkańców i nie więcej niż 150 tys. (PAP)