Takie informacje przekazał Główny Inspektor Sanitarny na posiedzeniu senackiego zespołu do spraw ochrony konsumentów. Marek Posobkiewicz wyjaśnił, że często dopalacze są bardziej niebezpieczne niż narkotyki, bo lekarze nie wiedzą jaka substancja wywołała zatrucie i jak pomóc pacjentowi.

Główny Inspektor Sanitarny dodał, że obecnie handel dopalaczami odbywa się głównie przez internet i zagraniczne serwery, co utrudnia walkę z tym procederem. W tym przypadku konieczna jest współpraca pomiędzy służbami ścigającymi przestępców w różnych krajach.

Bogusława Bukowska zastępca dyrektora z Krajowego Biura do spraw Przeciwdziałania Narkomanii zwróciła uwagę, jak ważne są programy profilaktyczne mówiące o szkodliwości dopalaczy realizowane przez szkoły, a skierowane do młodzieży i rodziców.

Uczestnicy debaty zwrócili uwagę na potrzebę zmian w prawie, które ułatwią policji, prokuraturze oraz Państwowej Inspekcji Sanitarnej walkę z dopalaczami i ograniczenie handlu psychoaktywnymi substancjami.