Zaangażowanie Rosji w zwalczanie terroryzmu może okazać się korzystne dla Ukrainy - uważa Piotr Kościński z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. W trakcie spotkania Grupy Kontaktowej ds. Ukrainy omawiany jest wzrost napięcia w południowo-wschodniej części kraju.

Według Piotra Kościńskiego, sytuacja Ukrainy się nie pogarsza, bo chociaż Putin rozmawia z Obamą, problemy Rosji, która zaangażowała się w nową wojnę i naraża się na ataki terrorystów, nie maleją. Ekspert jest zdania, że w tym kontekście sprawy Ukrainy schodzą na dalszy plan, co daje jej więcej oddechu, a i rosyjskie działania zdają się sugerować, że Moskwa chciałaby mieć na tym froncie więcej spokoju.

"Rosji, jako znaczącego państwa, nie można lekceważyć, ale powrót Putina na salony dzięki ostatnim wydarzeniom jest nieco wymuszony" - uważa Piotr Kościński.

Według eksperta to sytuacja powoduje że z prezydentem Federacji trzeba rozmawiać, ale nie świadczy to o tym, by Stany Zjednoczone pogodziły się z aneksją Krymu czy wojną w Donbasie.

Ekspert jest zdania, że trudno przewidzieć kierunek, w którym będzie zmierzać sytuacja Ukrainy, ale odwrócenie od niej uwagi może okazać się sprzyjające.