Propozycja wysłania naszych wojsk do Donbasu to przejaw politycznej głupoty - mówi cytowany na łamach "Polska The Times" lider partii KORWiN, Janusz Korwin-Mikke.

Janusz Korwin-Mikke, do niedawna lider Kongresu Nowej Prawicy, a po rozłamie w jej szeregach lider nowopowstałej partii KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja) nie zostawił suchej nitki na propozycji wysłania polskich wojsk do Donbasu. Zdaniem Korwin-Mikkego jest to przejaw politycznej głupoty.

Słowa padły po briefiengu prasowym w Sejmie, na którym europoseł oraz współpracujący z nim poseł Przemysław Wipler przedstawiali kandydata partii na fotel prezydenta. Korwin-Mikke tymi słowami skomentował wypowiedź kandydata PiS Andrzeja Dudy, który w rozmowie z RMF FM proponował rozważenie takiej opcji.

Korwin-Mikke dodał, że jest zdecydowanie przeciwny mieszaniu się w spory między obcymi państwami. Jak przekonywał, jeżeli opinia Dudy była konsultowana z USA jest to objaw niebezpiecznej tendencji.

W przeciwnym przypadku - jest to objaw politycznej głupoty. Polityk podkreślił, że nie chce aby polscy żołnierze ginęli na Ukrainie i jako prezydent nie wyrazi na to zgody.