Polityk powiedział, że zdecydował się kandydować ponieważ Polska potrzebuje aktywnej prezydentury na rzecz pozytywnej zmiany. "To nie jest prawda, że prezydent jest tylko strażnikiem żyrandola" - powiedział Palikot. Dodał, że dzięki inicjatywie ustawodawczej i możliwości weta prezydent może z koalicją rządzącą wypracować różnego rodzaju rozwiązania i kompromisy. To może, jego zdaniem, spowodować, że rozwiązane zostaną problemy setek tysięcy ludzi i będą oni szczęśliwi.
Janusz Palikot jest drugim, po Andrzeju Dudzie z PiS-u, oficjalnym kandydatem na ten najwyższy urząd w państwie. SLD decyzję w tej sprawie podejmie na przełomie stycznia i lutego.