Piloci Lufthansy rozszerzyli dzisiaj strajk na połączenia transkontynentalne. Według danych koncernu odwołanych jest razem z lotami lokalnymi i europejskimi prawie 1400 pasażerskich połączeń lotniczych i towarowych na długich odcinkach i lotach transkontynentalnych. Dotkniętych strajkiem jest 150 tysięcy pasażerów. Strajk potrwa do północy.

Jak poinformowało biuro prasowe Lufthansy, wszystkie maszyny potrzebne jutro rano, będą stacjonowały w odpowiednich portach lotniczych, tak aby po zakończeniu strajku w możliwie szybkim czasie mogły wznowić kursy na trasach transkontynentalnych.
Powodem strajku jest spór z zarządem Lufthansy o wcześniejszy wiek emerytalny. Koncern chce go podnieść, Związki zawodowe chcą go utrzymać na dotychczasowym poziomie 55 lat. Tydzień temu szef Lufthansy Carsten Spohr miał nadzieję na zakończenie sporu. Jak powiedział w wywiadzie prasowym, „jest to najostrzejszy spór z pracownikami” w historii koncernu.