"Wprost" ujawnił nagranie pierwszej godziny spotkania Marka Belki i Bartłomieja Sienkiewicza w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele.

To odpowiedź na zarzuty, że wcześniej udostępnione fragmenty rozmowy szefów NBP i MSW zostały wyrwane z kontekstu. Tygodnik podkreśla, że ujawnione dziś nagranie jest bez żadnych cięć.

O tym, że przytaczane przez media części rozmowy między politykami są wyrwane z kontekstu i zmanipulowane mówił komunikat NBP. Tak bank centralny w imieniu swojego szefa odnosił się do zarzutów, że w trakcie spotkania z Bartłomiejem Sienkiewiczem naruszone zostało prawo i dochodziło do politycznego handlu.

Na nagraniu panowie dyskutują między innymi o możliwości wsparcia rządu przez bank centralny poprzez sfinansowanie przez niego długu, w zamian Belka oczekuje zmian w ustawie o NBP i usunięcia z rządu ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Nagranie dostępne jest na stronie internetowej Wprost.pl

Wprost odpowiada na zarzuty, że opublikował fragmenty rozmowy szefów NBP i MSW, wyrywając je z kontekstu. Redaktor naczelny tygodnika Sylwester Latkowski zapowiedział na dziś ujawnienie nagrania pierwszej godziny spotkania Marka Belki i Bartłomieja Sienkiewicza w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele. O tym, że przytaczane przez media części rozmowy między politykami są wyrwane z kontekstu i zmanipulowane mówił komunikat NBP. Tak bank centralny w imieniu swojego szefa odnosił się do zarzutów, że w trakcie spotkania z Bartłomiejem Sienkiewiczem naruszone zostało prawo i dochodziło do politycznego handlu. Na nagraniu panowie dyskutują między innymi o możliwości wsparcia rządu przez bank centralny poprzez sfinansowanie przez niego długu, w zamian Belka oczekuje zmian w ustawie o NBP i usunięcia z rządu ministra finansów Jacka Rostowskiego.