W ubiegłą środę głosowania odbywały się w ambasadach. Syryjskie władze poinformowały, że do urn można było pójść w 43 placówkach, a frekwencja wśród zarejestrowanych wyborców przekroczyła 95 procent.
W Syrii od marca 2011 roku trwa wojna domowa. Rebelianci chcą odsunąć od władzy prezydenta Baszara al Asada. Mające swoją siedzibę w Londynie Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka szacuje, że w trakcie tego konfliktu zginęło ponad 160 tysięcy osób.