Huragan Ksawery wciąż daje o sobie znać. Żywioł powoduje utrudnienia w ruchu kołowym i lotniczym, wiele rodzin jest bez prądu. Cztery osoby zginęły.

W miejscowości Poraj w Zachodniopomorskiem na podróżujących samochodem czterech mężczyzn spadło drzewo - 3 osoby straciły życie. W wypadku autobusu PKS w miejscowości Pawłówka koło Człuchowa na Pomorzu zginęła jedna osoba, a 23 są ranne.

Według danych straży pożarnej, najwięcej interwencji było w województwach zachodniopomorskim, wielkopolskim, pomorskim oraz mazowieckim. Strażacy interweniują - najczęściej w sprawie połamanych i powalonych drzew. Wyjeżdżają również do zabezpieczania zerwanych dachów i do wyrwanych przez wichurę reklam. Strażacy przypominają, że wraz z orkanem nad Polską szaleją też śnieżyce. Apelują o rozwagę i rozsądek na drogach. Przypominają też, że gwałtowne podmuchy wiatru mogą doprowadzić do utraty panowania nad kierownicą.

Na Pomorzu Zachodnim dziesiątki tysięcy mieszkańców pozbawionych jest energii elektrycznej. Setki pracowników pracują przy usuwaniu awarii sieci. W 11 powiatach województwa zachodniopomorskiego działają sztaby kryzysowe. Strażacy od wczorajszego popołudnia interweniowali ponad 500 razy, głównie przy usuwaniu powalonych drzew i konarów.

Sztorm szaleje na Bałtyku. Prędkość wiatru przekracza momentami nawet 130 kilometrów na godzinę. Pada śnieg i śnieg z deszczem.

W portach są wachty sztormowe, kutry są dodatkowo zabezpieczane. W małych przystaniach między innymi w Unieściu (zachodniopomorskie) rybacy wyciągnęli jednostki jak najdalej od morskiego brzegu. Wiatr jest tak silny, że trudno ustać na nogach.

Według rybaków silny wiatr będzie na Bałtyku do niedzieli. Nie wiadomo też czy początek tygodnia umożliwi wypłynięcie w morze.

Trudne warunki w górach. W Beskidzie Sądeckim i Niskim jest silny i porywisty wiatr oraz opady śniegu. Takie warunki będą utrzymywać się przez cały weekend mówi Grzegorz Sus, ratownik krynickiej grupy GOPR. Porywy wiatru mogą sięgać nawet 80 kilometrów na godzinę co spowoduje, że niska temperatura będzie bardziej odczuwalna. Jesteśmy wtedy bardziej narażeni na szybkie wychłodzenie organizmu dodaje Grzegorz Sus. Ratownik odradza wyjść w góry. Wraz z wiatrem mogą pojawić się zamiecie śnieżne, które utrudnią widoczność i orientację w terenie. Huragan Orkan dotarł do centrum kraju, a wieczorem silny wiatr sięgnie południowo- wschodnich i wschodnich obszarów Polski.

Śnieżyca powoduje utrudnienia na lotniskach. Pasażerowie korzystający z portu w Modlinie muszą się liczyć z dużymi utrudnieniami. Huraganowy wiatr spowodował, że kilka lotów trzeba było przekierować do Warszawy i Bydgoszczy. Średnia prędkość wiatru w okolicach portu przekracza 50 kilometrów na godzinę, porywy dochodzą do 85 kilometrów na godzinę. Widoczność jest w tej chwili ograniczona do 400 metrów.

Synoptycy ostrzegają, że po chwilowym uspokojeniu wichura znów przybierze na sile w godzinach nocnych. Porywy wiatru w całym kraju będą osiągały nawet 110 kilometrów na godzinę.