Ponad 80 proc. dorosłych Polaków spożywa alkohol, a 12 proc. ma problemy z jego nadużywaniem. Takie dane ujawniło wczoraj Ministerstwo Zdrowia.
W ubiegłym roku średnie spożycie na mieszkańca wyniosło 9,16 litra czystego spirytusu. Co dziewiąty Polak i co czwarta Polka to abstynenci.
Alkoholowy problem rzadziej dotyka przy tym kobiet (3,5 proc.) niż mężczyzn (20,4 proc.). 7,3 proc. Polaków pije powyżej 12 litrów czystego alkoholu rocznie, na nich właśnie przypada spożycie aż 46,1 proc. alkoholu wypijanego w Polsce. Z kolei połowa najrzadziej pijących Polaków wypiła zaledwie 5 proc. całości.
Zaskakiwać może różnica profilu typowej osoby uzależnionej w zależności od płci. Polki pijące alkohol szkodliwie to najczęściej kobiety młode, niezamężne i dobrze wykształcone. Pijący zbyt dużo Polacy to najczęściej słabo wykształceni, samotni panowie w średnim lub starszym wieku.
Komentarze (10)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeZgadzam się z wcześniejszym komentarzem :
jak można napisać wykształcony i uzależniony od alkoholu ? .
Ale czy mozna o alkoholiku napisac "dobrze wyksztalcony"? Czy czasem slowo "wyksztalcenie" nie stracilo na znaczeniu?
Nasuwa mi sie pytanie: Skoro tak dobrze wyksztalcone, to dlaczego tak glupie by byc alkoholiczkami?
Wiem, ze znaczenie slowa "wyksztalcenie" jest dzis tak na prawde "posiadanie dyplomu".
Ale nie zawsze tak bylo. Slowo wyksztalcony bierze sie z uksztaltowania we wlasciwym, docelowo madrym kierunku. Alkoholik nie jest na pewno wlasciwie uksztaltowany. Zgodzi sie z tym kazdy, nawet on sam, ze nie jest to wlasciwy kierunek.
Wiec albo uczelnie zle ksztalca kobiety w niektorych przypadkach, albo kobiety w wielu przypadkach nie interpretuja tego wlasciwie. Z tych statystyk wynika, ze nie posiadanie dyplomu statystycznie chroni kobiete przed alkoholizmem.
Skoro na przestrzeni czasu znaczenie "wyksztalcony" nie wiaze sie juz z uksztaltowaniem w kierunku madrosci, a z "posiadaniem dyplomu", to moze na identycznej zasadzie za 1000lat bedzie wiazac sie z alkoholizmem kobiecym skoro posiadajace dyplom sa statystycznie bardziej alkoholiczkami niz te, ktore dyplomu nie posiadaja?
A moze najzwyklej w swiecie te kobiety nie sa "dobrze wyksztalcone" lecz "zle wyksztalcone"?
..tylko problem, że chyba natura nie nadąża za tym galopującym postępem. natura chce rodziny, dzieci, dbania o ognisko domowe, pewnej uległości i skromności. tego nie ma. za to jest otwarta butelka wina rozluźniająca duszę i obyczaje (bo przecież taki wzorzec kobiety europejskiej)
Brak promowania zdrowych rodzin,wiary,patriotyzmy.Jedynie promowanie kolchozu,zboczencow,zlodziejstwa,abndytyzmu,wynaradawianie Polski na rzecz obcej agentury I totalitarnej uninej hunty