Zapowiedzi Donalda Tuska w związku ze sprawą tzw. taśm PSL nie wystarczą; dziś jedynym sensownym rozwiązaniem jest komisja śledcza - uważa rzecznik PiS Adam Hofman. Zapowiedział, że jesienią PiS przedstawi wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu.

Tusk, który zapowiedział w środę przyjęcie dymisji ministra rolnictwa Marka Sawickiego, poinformował, że decyzja ws. nowego ministra zapadnie po przedstawieniu przez koalicjantów scenariusza "uzdrowienia" sytuacji w agencjach działających w rolnictwie. Nie wykluczył, że w najbliższych dniach będzie osobiście sprawował nadzór nad resortem.

"To zabawne, ale nie jest zabawne to, co dzieje się w państwie, bo ja pamiętam takie konferencje premiera, (zapowiedzi - PAP), że on będzie wyjaśniał, rozliczał, zmieniał zasady i od teraz będzie czysto" - skomentował Hofman na środowej konferencji prasowej w Sejmie.

Jak dodał, już przy "aferze hazardowej" zapowiadano zmianę procedur, tymczasem - zdaniem Hofmana - nie uległy one zmianie.

"W okolicach rządu cały czas jest czysta korupcja, korupcja polityczna i coś, co przypomina aferę Rywina, nie da się tak, że u Tuska dzieje się źle i Tusk to wyjaśni i naprawi, tak już się nie da" - powiedział rzecznik PiS.

W związku z tym - jak oświadczył - jedynym sensownym instrumentem jest dziś komisja śledcza. "Głęboko wierzę, że pan premier zgodzi się na tę komisję śledczą, ona wyręczy go w wyjaśnianiu, czy w jego rządzie dzieje się źle, czy mamy do czynienia z nowym +Tuskolandem+ (...), czy też nie" - powiedział Hofman.

Odnosząc się do pomysłu Ruchu Palikota ws. konstruktywnego wotum nieufności dla rządu, Hofman powiedział: "leczenie dżumy cholerą to jest zły pomysł, zamienił stryjek Donalda Tuska na Palikota, to nie wchodzi w grę, my takich pomysłów nie przyjmujemy do wiadomości". Rzecznik PiS ocenił, że jest to niepoważny wniosek.

Poinformował, że jesienią jego formacja planuje "duże wydarzenie - dobrze przygotowane konstruktywne wotum nieufności".

"Być może pomysł pana Palikota jest po to, by nasze plany osłabić, ale my z panem Palikotem Polski naprawiać nie zamierzamy, bo z nim naprawić się nic nie da" - powiedział Hofman.

Dymisja Sawickiego to pokłosie publikacji "Pulsu Biznesu", który ujawnił rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem na temat nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa.

Sawicki ocenił we wtorek, że w ujawnionej rozmowie znalazły się pomówienia i zaapelował do prokuratury i CBA o szybkie wyjaśnienie sprawy.