"Rezygnuję z Klubu Wybitnego Reprezentanta, jeśli tak koledzy sobie życzą" - powiedział Tomaszewski TOK FM. Dodał, że nie zamierza zmieniać swojej decyzji i zaznaczył, że podjął ja sam.
"Mam nadzieję, że PZPN nie wystąpi do narodu polskiego, żeby wykreślić z pamięci nazwisko Jana Tomaszewskiego" - stwierdził były bramkarz w rozmowie z TOK FM.
Tymczasem Tomaszewski i tak opuściłby prawdopodobnie Klubu Wybitnego Reprezentanta, Żmuda wystąpił bowiem z wnioskiem o wykreślenie jego nazwiska za kontrowersyjne wypowiedzi pod adresem polskiej drużyny narodowej startującej w mistrzostwach Euro 2012 i poszczególnych piłkarzy. Tomaszewski mówił m. in. "brzydzę się koszulki polskiej reprezentacji", "wstyd mi, że kiedykolwiek grałem w reprezentacji Polski", "nie kibicuję drużynie Smudy. Trzymam kciuki za Niemców".
Poseł PiS zrezygnował także z biletów na mecze reprezentacji Polski, które otrzymują członkowie KWRP, tłumacząc, że i tak przecież nie kibicuje polskiej drużynie.