Kolekcjonerskie monety wybite na Euro 2012 i dystrybuowane przez Narodowy Bank Polski cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Kolejka pod warszawskim oddziałem banku ustawiła się już w sobotę.

W poniedziałek w ponad 150-metrowej kolejce przed warszawskim oddziałem NBP stało kilkaset osób.

Z tego powodu o dwie godziny wydłużono czas pracy kas, normalnie czynnych od godz. 8 do 13. "Na pewno wszystkie osoby, które wejdą do hallu zostaną obsłużone" - zapewniała PAP dyrektor oddziału okręgowego NBP w Warszawie Ewa Waszkiewicz.

NBP wprowadził specjalny "wewnętrzny certyfikat", wydawany osobom, które dostały się do budynku banku. Jak powiedział PAP jeden z pracowników placówki, uprawnia on do zakupu okolicznościowych monet w jednej z sześciu kas.

Około południa w hallu zebrało się kilkudziesięciu oczekujących, przed budynkiem stało kilkaset osób. "Ja tu stoję od godz. 6 i raczej nie uda mi się dostać do środka, ale słyszałem, że niektórzy przyszli tu nawet w czwartek" - powiedział jeden z oczekujących.

Mimo prowadzonej społecznej listy kolejkowej nie uniknięto bałaganu i napięć wśród oczekujących. "Mafia kolejkowa rządzi przy wejściu i rozdaje numerki, które sobie ponumerowali ileś tam dni temu" - powiedział jeden z niezadowolonych. "Trzeba było przyjść wcześniej, ja tu byłem od soboty" - ripostował szczęśliwy nabywca okolicznościowych stuzłotówek.

W piątek do kas oddziałów NBP trafiły okolicznościowe monety dwuzłotowe wybite z okazji Euro 2012, a w poniedziałek kolekcjonerskie monety o nominałach 500 zł, 100 zł, 20 zł, 10 zł i 10 hrywien.

W poniedziałek do obiegu wprowadzona została złota moneta 500-złotowa i złote 100 zł oraz srebrna moneta o nominale 20 zł. W skład kolekcji weszły też dwa zestawy monet srebrnych. Pierwszy, zaprojektowany wspólnie z bankiem centralnym Ukrainy, składa się z dwóch monet o nominałach 10 zł i 10 hrywien, czyli ok. 4,4 zł (monety przypominają kształtem półkole). Drugi zestaw to cztery monety o nominale 10 zł (monety przypominają kształtem romby). Po połączeniu każdy z zestawów będzie tworzył jeden wizerunek z grającymi piłkarzami.

Monety dwuzłotowe są sprzedawane po cenie nominalnej, natomiast pozostałe kolekcjonerskie są już o wiele droższe. Ceny monet 500-złotowych i 100-złotowych NBP ustalił odpowiednio na 16 tys. zł i 1,6 tys. zł za sztukę. Moneta 20-złotowa kosztuje 200 złotych, a zestawy - czterech monet po 10 zł oraz bilonów 10 zł i 10 hrywien - 600 zł.

Wszystkie monety oraz zestawy będą sprzedawane do wyczerpania zapasów. Zakupu można dokonać także w sklepie internetowym banku. Monety nie będą sprzedawane w formie aukcji w systemie Kolekcjoner NBP, gdyż nie zgodziła się na to UEFA.