Ruch Palikota chce wotum nieufności nie tylko dla minister edukacji Krystyny Szumilas, ale "dla całej klasy politycznej, która doprowadziła do edukacyjno-ideowej zapaści Polski" - oświadczył poseł RP Piotr Bauć podczas debaty nad wnioskiem o odwołanie szefowej MEN.

"Chciałem zająć się dziś wnioskiem o wotum nieufności wobec pani minister edukacji Krystyny Szumilas, ale uważam, że tu, w tej sali, szczególnie w kontekście, jaki zawsze debata o edukacji niesie z sobą, chyba należałoby postawić wniosek o wotum nieufności dla całej klasy politycznej, która doprowadziła do edukacyjno-ideowej zapaści Polski" - powiedział poseł Ruchu Piotr Bauć.

Jak mówił, politycy "w którymś momencie podpisali pakt z diabłem, z neoliberalnym programem edukacyjnym i konsekwentnie ten program jest wprowadzany". Zdaniem Baucia, MEN podobnie jak inne ministerstwa obecnego rządu "bez mrugnięcia okiem wpisało się w ten neoliberalny program".

Jak powiedział, Ruch Palikota ocenia krytycznie nie tylko działania obecnego rządu w kwestii edukacji, ale też rządów poprzednich.

Według posła RP, zmiany w systemie edukacji proponowane i przeprowadzane przez Szumilas - podobnie jak wszystkie poprzednie reformy edukacji - to jedynie buchalteria skupiona na tym liczeniu "dzieci, pieniędzy, klas, sal, nauczycieli, szkół". "Pozycje w tabelach, jak magiczne przedmioty przyciągają wzrok decydentów. Liczą się godziny, pieniądze. Czysty instrumentalizm" - dodał.

"Aktualna reforma nie wybiegła z utartych torów, co gorsze łyknęła - jak niemowlę mleko matczyne - neoliberalny program edukacji, w którym jak najmniej państwa a jak najwięcej zysków wydartych temu państwu jest tezą do zapamiętania i stosowania" - powiedział Bauć.