Wanda Rutkiewicz planowała powrót do domu w maju. Nie wróciła. Po raz ostatni widział ją 12 maja 1992 roku meksykański alpinista Carlos Carsolio - 300 m przed szczytem Kanczendzongi (8586 m). W ostatnich chwilach życia były przy niej tylko góry. Miała 49 lat.

"Kiedy nad nami jest już tylko niebo, wszystko widać ostrzej. Nie ma półprawd, nie ma półtonów. Wszystko jest czarne albo białe, zimne albo gorące. Albo się przeżyje, albo się umiera" - mówiła Polakom na Litwie, gdzie w niedużej miejscowości Płungiany na Żmudzi urodziła się 4 lutego 1943 roku.

Rutkiewicz studiowała na Politechnice Wrocławskiej; z dyplomem inżyniera-elektronika pracowała w Instytucie Automatyki Systemów Energetycznych. Później przeniosła się do Warszawy.

W czasach licealnych zapowiadała się na świetną siatkarkę, grała w I lidze, kandydowała do kadry narodowej. Poświęciła się jednak wspinaczce. Jej osiągnięcia stawiają ją w gronie najlepszych himalaistek w historii. Jako pierwsza z polskich alpinistów zdobyła Mount Everest (8850 m) i K2 (8611 m). Na K2 była pierwszą kobietą na świecie. W sumie wspięła się na osiem ośmiotysięczników.

12 maja 1992 roku wyruszyła o świcie z obozu IV na 7950 m z meksykańskim partnerem Carsolio, który po dwunastogodzinnej wspinaczce w głębokim śniegu stanął na wierzchołku Kanczendzongi. Schodząc, napotkał Rutkiewicz na wysokości ponad 8200 m. Mimo braku sprzętu biwakowego zdecydowała się przeczekać noc i kontynuować wejście następnego dnia. Jej ciała nie odnaleziono.

Wspinaczka wysokogórska niesie ze sobą cierpienia fizyczne i psychiczne

Ogrom i skomplikowana budowa masywu Kanczendzongi wymagają od alpinistów znakomitej kondycji i orientacji w terenie. Górę zdobyło dotychczas blisko 230 osób, a na jej zboczach zginęło ponad 50.

"Wspinaczka wysokogórska niesie ze sobą cierpienia fizyczne i psychiczne. Równocześnie daje poczucie własnej wartości, jest próbą charakteru, spełnieniem potrzeby ryzyka, którego nie lubię, ale bez którego nie potrafię się obejść. Kontakt z przyrodą groźną (bo góry nie lubią być deptane), niebywałe doznania intelektualne i estetyczne, które przeżywa się tam, wysoko - wszystko to jest mi potrzebne do życia. Wspinaczka jest dla mnie rodzajem twórczości, jaką uprawiam" - mówiła Rutkiewicz w jednym z wywiadów.

W dniach 11-13 maja w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie (Centrum Olimpijskie im. Jana Pawła II przy ul. Wybrzeże Gdyńskie) odbędzie się XIX Przegląd Filmów Alpinistycznych im. Wandy Rutkiewicz.