Ciała pięciu osób znaleziono w czwartek we wraku statku Costa Concordia u brzegów wyspy Giglio - poinformowały ekipy ratunkowe. Zwłoki znajdują się w zatopionej części wycieczkowca, który uległ katastrofie 13 stycznia.

Najpierw ekipy ratunkowe znalazły zwłoki trzech osób, a po kilku godzinach ustaliły miejsce, gdzie leżą dwa następne ciała.

Ich znalezienie było możliwe dzięki użyciu robota, który jest wykorzystywany do podmorskich poszukiwań w najbardziej niedostępnych rejonach wraku. Wydobycie ciał może potrwać kilka dni - wyjaśniono.

Ekipy techniczne pracujące przy wraku poinformowały również, że w piątek zakończy się operacja wypompowywania paliwa ze zbiorników wycieczkowca.

13 stycznia statek Costa Concordia z ponad 4200 osobami na pokładzie uderzył w skały u brzegów wyspy Giglio w Toskanii, ponieważ kapitan statku za bardzo zbliżył jednostkę do brzegu. Postawiono mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i ucieczki z pokładu w czasie akcji ratunkowej.

W katastrofie zginęły 32 osoby. Dotychczas znaleziono ciała 30 ofiar. Dwa są nadal poszukiwane.

Usunięcie całego statku z miejsca, w którym się znajduje, to kwestia miesięcy, gdyż nie wybrano jeszcze metody, jaką ma się to odbyć