Powołanie Fundacji Wisławy Szymborskiej, która będzie się opiekowała dorobkiem poetki i ustanowienie nagrody literackiej - to postanowienia zapisane w otwartym w środę testamencie noblistki.

Sekretarz poetki i wykonawca jej testamentu Michał Rusinek poinformował na konferencji prasowej, że fundacja ma się zająć spuścizną literacką Szymborskiej, jej archiwum, księgozbiorem i uporządkowaniem pamiątek. Zadaniem fundacji będzie też utworzenie i dysponowanie funduszem nagród literackich. Dodał, że Wisławie Szymborskiej bardzo zależało, by fundacja miała siedzibę w Krakowie i była silnie związana z miastem.

Rusinek wyjaśnił, że kształt nagrody literackiej nie został przez Szymborską jasno określony. "To my, jako fundacja, będziemy się zastanawiać, jak te nagrody będą wyglądać" - powiedział. "Chciałbym, aby była to nagroda przyznawana co roku i upierałbym się przy liczbie mnogiej" - mówił dziennikarzom. Jak wyjaśnił zależy mu na stworzeniu kilku nagród albo przyznawaniu nagrody w kilku kategoriach."Będę się starał przekonać resztę zarządu do takiego pomysłu" - zapowiedział Rusinek.

Dodał, że nagroda nie zostanie przyznana w tym roku. O tym, kto ją dostanie będzie decydowała powołana w tym celu kapituła. Nagroda nie będzie nosiła imienia poetki. Jej nazwa jest już określona. "To ten jeden element, o którym nie chcę jeszcze mówić" - powiedział Rusinek.

Dokumenty konieczne do rejestracji fundacji zostały już przygotowane i powinno to potrwać ok. 6 tygodni. Zgodnie z wolą poetki w pierwszym zarządzie fundacji zasiądą: prof. Teresa Walas, mecenas Marek Bukowski oraz Michał Rusinek. Nie przewiduje się utworzenia Rady fundacji.

Majątek fundacji stanowić będą majątkowe prawa autorskie do wszystkich utworów Wisławy Szymborskiej, środki finansowe przez nią zgromadzone, a także prawo do mieszkania poetki. W środę nie podano, jaką kwotą dysponowała będzie fundacja. "Wisława Szymborska lwią część majątku zapisała fundacji" - mówił Rusinek. Dodał, że nikomu poza fundacją nie przekazała żadnych swoich utworów. "Myślę, że siłą napędową tej fundacji nie będą środki finansowe, ale autorytet i pamięć o osobie niezwykłej" - podkreślił Rusinek.

W statucie wśród celów fundacji zapisane zostało m.in. wspieranie, ochrona i propagowanie polskiej twórczości literackiej w Polsce i za granicą, propagowanie idei tolerancji oraz kultury dialogu w życiu publicznym. Fundacja ma realizować swoje zadania poprzez działalność edukacyjną, informacyjną i wydawniczą, organizowanie i finansowanie konferencji naukowych oraz projektów badawczych w zakresie literatury, a także ustanawianie i finansowanie stypendiów dla twórców literatury.

Druga część testamentu ma charakter prywatny i zawiera dyspozycje dotyczące krewnych i przyjaciół Wisławy Szymborskiej. "Dosłownie kilku osób" - ujawnił Rusinek.

Poetka sporządziła testament w 2004 r. przed wyjazdem do Izraela, a dokument, w którym określiła cele fundacji w 2005 r. "Dla mnie, jako prawnika, rzemieślnika, zadziwiające było to, że bardzo jej zależało na tym, aby szereg kwestii uregulować, uporządkować, nie pozostawić ich przypadkowi" - powiedział mecenas Marek Bukowski.

Wiceprezydent Krakowa ds. kultury i promocji miasta Magdalena Sroka poinformowała, że władze miasta chciałyby stworzyć Dom Literatury Kraków. Instytucja ta gromadziłaby i udostępniała dziedzictwo twórców związanych z miastem, takich jak Wisława Szymborska, Czesław Miłosz czy Stanisław Lem. Według niej środowisko literackie miasta od lat zabiega o utworzenie takiej placówki. Realizacja tej inwestycji mogłaby się zacząć w latach 2014-2015.

Michał Rusinek powiedział, że fundacja założona przez noblistkę chciałaby, aby archiwum poetki znalazło godne miejsce w Krakowie. "Takie miejsce, w którym będzie można je odpowiednio pokazywać i budować wizerunek miasta jako miasta literatury" - zaznaczył.

Jak zadeklarowała Sroka, władze Krakowa, ministerstwo kultury i Instytut Książki są gotowe udzielić wszelkiej pomocy Fundacji Wisławy Szymborskiej, także w przyznawaniu nagród.

Minister kultury Bogdan Zdrojewski mówił w środę w Warszawie, że bardzo zależy mu na tym, aby spuścizna wybitnych osobistości polskiej kultury była zachowana w całości. "Będę więc sprzyjać misji pana Michała Rusinka, (...) aby ten dorobek był cały i kompletny" - mówił Zdrojewski.

W opinii Zdrojewskiego spuścizna Wisławy Szymborskiej powinna być poważnie traktowana i dobrze ulokowana. "Trzeba również pamiętać, że ten dorobek powinien być, w miarę możliwości, szeroko dostępny - takie było życzenie i oczekiwanie (Szymborskiej - PAP). Pani Wisława Szymborska bardzo się cieszyła, kiedy jej poezja była czytana" - zwrócił uwagę Zdrojewski.

Wisława Szymborska, laureatka literackiej Nagrody Nobla z 1996 r., zmarła 1 lutego. Została pochowana w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. W ostatnich miesiącach życia pracowała nad tomikiem wierszy zatytułowanym "Wystarczy", który ukaże się w kwietniu nakładem wydawnictwa a5. Znajdzie się w nim 13 utworów, w większości publikowanych już w prasie literackiej.