Kolejna grupa hakerów atakuje strony polskiego rządu. Grupa określająca się jako "Polish Underground" zablokowała stronę Premiera RP. Hakerzy zamieścili na niej informacje dla Donalda Tuska.

"Internetu nam cenzurować nie będziecie. Praw człowieka nie odbierzecie! Chyba, że chcecie abyśmy pokazali swoją prawdziwą siłę" - napisali na stronie premiera hakerzy z grupy Polish Underground. Nazywają Donalda Tuska "złym człowiekiem".

Strona Kancelarii Premiera Rady Ministrów w wynikach wyszukiwania Google / Inne

Oprócz apelu o niepodpisywanie ACTA, hakerzy zamieścili również filmik, stylizowany na słynne przemówienie, podczas którego Wojciech Jaruzelski ogłosił stan wojenny. Jego autorem jest gwiazda serwisu YouTube - Baśka Kwarc.

W odpowiedzi Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wydała komunikat: "Dzisiaj rano podmieniona została treść serwisu internetowego www.kprm.gov.pl. W związku z zaistniałą sytuacją serwer, na którym znajdował się serwis, został wyłączony i zabezpieczony. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się odpowiednie służby. Serwis www.kprm.gov.pl przeniesiony zostanie na inny serwer jeszcze dziś".

Z Donalda Tuska już wcześniej zażartowali sobie hakerzy z grupy Anonymous. "Powiedz tacie że z nami nie wygra" - taki napis pojawił się na stronie makelifeasier.pl, której adres od adresu bloga córki premiera Kasi Tusk (makelifeeasier.pl) różni się tylko jednym "e". Po 18:00 blog Kasi Tusk przestał działać.

W poniedziałek grupa Anonimowych zapowiedziała, że wstrzyma ataki do czasu aż poznamy wyniki rozmów premiera i trzech ministrów ws. ACTA.

Od soboty trwają ataki hakerów na strony rządowe

W niedzielę co jakiś czas nie działały strony internetowe Prezydenta RP, Sejmu, Kancelarii Premiera, ABW, CBŚ, Parlamentu Europejskiego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Obrony Narodowej, ZAiKS oraz strona cert.gov.pl.

Wieczorem zostały zablokowane kolejne strony - m.in. Biura Ochrony Rządu, Policji i Ministerstwa Finansów.

Ponadto w niedzielę nie działała strona rzecznika rządu (www.pawelgras.pl). Hakerzy zablokowali ją tuż po wypowiedziach Grasia o ACTA.

"Nic nie jest przesądzone"

Rzecznik rządu Paweł Graś, pytany czy Polska przyjmie regulacje ACTA, czyli międzynarodowe porozumienie dotyczące walki z naruszeniami własności intelektualnej, odparł: "Nic w tej sprawie nie jest do końca przesądzone. Zostało zapowiedziane w zeszłym tygodniu specjalne spotkanie premiera, ministra Boniego, ministra kultury, ministra spraw zagranicznych. Dyskusje w tej sprawie będą się toczyć".

"Najpierw będzie to spotkanie na szczeblu rządowym, na zaproszenie pana premiera. Czy będzie potrzeba po tym spotkaniu i po decyzjach, które na nim zapadną, kontaktu ze środowiskiem internetowym - zobaczymy. Pan premier jest zawsze na takie spotkania otwarty" - powiedział Graś dziennikarzom.

Rzecznik podkreślił, że w minionej kadencji odbyło się wiele spotkań, również z udziałem premiera, które były poświęcone dyskusjom związanym z wolnością w internecie i z funkcjonowaniem internetu w Polsce.

"Z jednej strony mamy na tej szali wartość, jaką jest wolność internetu, wolność słowa w internecie, swoboda przepływu informacji. Na drugiej szali mamy prawo do poszanowania praw autorskich, do poszanowania wysiłku tych, którzy by nie chcieli, żeby zupełnie za darmo ich dzieła były w internecie dostępne. Między tymi dwoma szalami trzeba znaleźć złoty środek. Nie jest to tylko problem Polski i nie jest to tylko problem europejski. To jest problem światowy, o którym musimy rozmawiać, dyskutować i debatować" - zaznaczył Graś