Lokatorzy domów i mieszkań socjalnych będą mogli kupić je na własność i uzyskać zniżkę do 50 proc. w porównaniu z ceną rynkową - donoszą sobotnie media brytyjskie. Szczegóły planu ogłoszą w poniedziałek premier David Cameron i wicepremier Nick Clegg.

Przychód ze sprzedaży potencjalnie do 2 mln lokali mieszkalnych zostanie przeznaczony na budowę nowych mieszkań w tej samej okolicy, z myślą o ich podnajmie dla rodzin i osób o niskich dochodach, oczekujących na przydział kwater socjalnych.

Rząd liczy na to, że do użytku oddanych zostanie 100 tys. nowych mieszkań, a sektor budownictwa wygeneruje ok. 200 tys. nowych miejsc pracy.

Wysokość zniżki będzie zależała głównie od tego, jak długo potencjalny nabywca mieszkał w lokalu przed jego zakupem. Rząd ma dopilnować, by osoby mieszkające w modnych dzielnicach nie stały się dzięki zakupowi lokali socjalnych z dnia na dzień milionerami. Udostępni też władzom lokalnym wcześniej użytkowane grunty obecnie będące nieużytkami.

Deweloperzy będą mogli zapłacić za grunt po sprzedaży domów i mieszkań, które wybudują. W ten sposób nie będą musieli borykać się z problemem braku kapitału na rozpoczęcie prac.

Podobny plan realizowała z początkiem lat 80. ówczesna premier Margaret Thatcher

Żelazna Dama dążyła do zwiększenia liczby właścicieli nieruchomości i widziała bezpośredni związek między posiadaniem domu na własność, przynależnością do klasy średniej i demokratycznym systemem rządów.

Koalicji konserwatywno-liberalnej mniej idzie o względy ideologiczne, za to bardziej o ożywienie rynku mieszkaniowego, zwłaszcza o przyciągnięcie do niego osób, które dotychczas nie miały na własność kąta, w którym mieszkały. Grupie tej rząd chce udzielić wsparcia, gwarantując do 95 proc. pożyczki hipotecznej.

Ze względu na wysokie ceny nieruchomości, które nie staniały mimo wyhamowania gospodarki, własność mieszkania jest poza zasięgiem możliwości młodych ludzi, zwłaszcza w świetle większych trudności na rynku pracy.

Ok. 2 mln lokatorów mieszkań socjalnych nabyło je na własność w latach 1980-98. Za poprzedniego rządu Partii Pracy mieszkania socjalne wciąż sprzedawano, ale maksymalny rabat, który nabywca mógł uzyskać, ustalono na 38 tys. funtów. W ostatnich latach liczba sprzedawanych lokali socjalnych stopniowo malała. W ub.r. w W. Brytanii sprzedano ich 3 690.