Ciała czterech osób znaleźli w czwartek rano strażacy gaszący pożar na poddaszu budynku w centralnej części Alei Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie. Mieszkańcy, którzy po pożarze musieli opuścić swoje mieszkania, otrzymają zasiłki losowe.

Cztery rodziny z mieszkań, które ucierpiały w wyniku pożaru, dostaną zasiłlki losowe w wysokości tysiąca złotych z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Częstochowie. "Są to rodziny, zajmujące cztery mieszkania znajdujące się w pionie, w którym wybuchł pożar. Z uwagi na znaczne straty związane z uszkodzeniem konstrukcji dachu, stropów i zalaniem mieszkań w czasie gaszenia pożaru, nie będą oni mogli najprawdopodobniej przez dłuższy czas wrócić do zajmowanych przez siebie lokali" - poinformował PAP rzecznik Urzędu Miasta w Częstochowie Włodzimierz Tutaj.

Dodał, że rodzinom tym zaproponowano także tymczasowe lokum w mieszkaniach rotacyjnych lub Ośrodku Interwencji Kryzysowej oraz możliwość skorzystania z bezpłatnych obiadów.

Do tej pory na mieszkanie tymczasowe zdecydowała się jedna rodzina, pozostałe przebywają u znajomych oraz swoich rodzin.

W czwartek nad ranem w dwóch mieszkaniach przy Alei NMP nr 36/38 strażacy znaleźli ciała trzech mężczyzn oraz jednej kobiety.

Przyczyną zgonu było prawdopodobnie zatrucie dymami pożarowymi

Pożar wybuchł ok. godz. 7.30 na strychu (użytkowym poddaszu) budynku jednokondygnacyjnego. Ewakuowanych zostało ok. 30 osób.

Biegły z zakresu pożarnictwa ustala przyczynę pożaru. W piątek powiatowy inspektor nadzoru budowlanego podejmie decyzję co do dalszych losów budynku, czyli wyłączenia budynku z użytkowania w całości lub w jego części.