Przedstawiciele małego biznesu, którzy protestowali w Chmielnickim (zachodnia Ukraina) przeciwko polityce podatkowej rządu, starli się w środę ze zwolennikami rządzącej Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza, próbującymi zagłuszyć ich demonstrację.

Około 3 tysięcy przedsiębiorców, którzy przyszli przed siedzibę państwowej administracji obwodowej w Chmielnickim, zareagowało oburzeniem na widok ok. tysiąca zwolenników ugrupowania prezydenckiego, którzy przyłączyli się do ich manifestacji z flagami Partii Regionów.

Gdy ludzie Partii Regionów zaczęli skandować "Janukowycz naszym prezydentem!", uczestnicy akcji przedsiębiorców rzucili się na nich z pięściami. "Precz z janczarami!" - krzyczeli i rzucali w stronę przeciwników jajkami. Walczących musiała rozdzielać milicja.

Na Ukrainie coraz częściej dochodzi do protestów związanych z pogarszającymi się warunkami życia, niewypłacaniem rent oraz ograniczaniem ulg socjalnych.

W demonstracjach, które nie są na razie masowe, uczestniczą przede wszystkim właściciele niewielkich firm, likwidatorzy następstw katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu oraz weterani wojny prowadzonej przez nieistniejący już ZSRR w Afganistanie.