Ci, którzy nie idą na wybory też głosują - mówił w środę w Łodzi minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, "jedynka" wśród kandydatów na łódzkiej liście PO.

Grabarczyk zaapelował do wyborców, aby jeszcze raz zastanowili się "jaką drogę przebyła Polska przez ostatnie cztery lata".

"Niech się zastanowią, ile inwestycji zostało zrobionych, ile rozpoczętych. Ile trzeba jeszcze ich zaplanować w związku z tym, że mamy szansę wywalczyć z Unii Europejskiej kolejne 300 mld zł" - mówił dziennikarzom tuż przed odjazdem zabytkowego tramwaju, którym kandydat PO zamierzał podróżować po Łodzi.

Grabarczyk jest przekonany, że jeśli wyborcy zostaną w domach, to nie tylko zagłosują ale również szansa na pieniądze z UE może być nie do zrealizowania.

W podróży tramwajem ministrowi infrastruktury towarzyszyła działaczka opozycji w okresie PRL Henryka Krzywonos, która przed laty sama pracowała jako motorniczy tramwaju w Gdańsku. Zaapelowała do osób, które nie wiedzą, czy pójdą na wybory. "Błagam, aby poszli, bo to bardzo ważne" - powiedziała.