Prezydent Bronisław Komorowski w radiu TOK FM, pytany o kontrowersje związane ze sprawą odwołania po katastrofie samolotu CASA ówczesnego dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzeja Błasika:

"Problem w takich sytuacjach polega na tym, że trzeba mieć odwagę powiedzenia tego publicznie i jednoznacznie. Uważam, że (Bogdan Klich - PAP) popełnił pewien błąd. Gdyby wystąpił publicznie z takim wnioskiem (o odwołanie dowódcy Sił Powietrznych -PAP), a prezydent się do tego nie przychylił, to wtedy minister obrony narodowej byłby w o wiele lepszej sytuacji, jasnej.

Oczywiście można to samo robić, że tak powiem, niekoniecznie nagłaśniając to jako spór, tylko jako propozycję. Ja uważam, że istniały wszelkie podstawy do wnioskowania o zmianę na stanowisku dowódcy wtedy. To było po katastrofie CASY".