Brelok do kluczy z grupą krwi, odblaskowa opaska i kamizelka, mini apteczka - to niektóre z gadżetów, jakie w tej kampanii będzie rozdawało PSL. Ludowcy przygotowali też dwa spoty wyborcze związane z bezpieczeństwem.

Gadżety i spoty zaprezentowano w środę na konferencji prasowej PSL.

Jak mówiła wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska (PSL), bezpieczeństwo w różnych aspektach, to główny element i podstawa programu wyborczego jej partii. Podkreślała, że z codziennych rozmów polityków jej ugrupowania z Polakami wynika jednoznacznie, że bardzo ważne jest dla nich bezpieczeństwo związane z życiem czy dobytkiem. "Kiedy tak rozmawiamy z Polkami i Polakami, oni mówią o bezpiecznej szkole, że ona jest bardzo ważna, ale też mówią o bezpiecznej drodze dzieci do szkoły" - powiedziała Kierzkowska.

Szef sztabu wyborczego ludowców Eugeniusz Grzeszczak przyznał, że akcja rozdawania gadżetów ma raczej charakter symboliczny. "Nie jesteśmy w stanie oznaczyć wszystkich dzieci. Staramy się, aby te gadżety były użyteczne (...) ze względu na szczupłość środków, które posiadamy nie jest możliwe, aby te gadżety były powszechnie, wszystkim dzieciom wręczane" - powiedział polityk.

Zwrócił jednak uwagę, że jego ugrupowanie nie wydaje środków na gadżety nieużyteczne, ale tylko takie, które mają znaczenie w ratowaniu życia czy profilaktyce.

Pierwszy z zaprezentowanych na konferencji klipów pokazuje, że dzięki odblaskowym kamizelkom i zachowaniu odpowiedniej prędkości kierowcom łatwiej dostrzec pieszych na poboczu. Drugi przedstawia scenkę ratowania przez strażaków leżącego na chodniku chłopca. Ratownicy dostrzegają m.in. przypięty do jego paska breloczek z grupą krwi i logo PSL. Oba spoty kończą się hasłem: "Człowiek jest najważniejszy".

Kierzkowska chwaliła też strażaków. Podkreślała, że nie tylko ratują i pomagają, ale też edukują. "Muszą być wykształceni, sprawni, dobrze przygotowani do pełnienia tej misji" - zaznaczyła posłanka.

Zawodnik wyścigów motocyklowych, a jednocześnie strażak Paweł Szkopek zwracał uwagę, że strażaków ochotników jest ponad 678 tysięcy. "Na pewno jest to ogromna liczba i nie musimy udowadniać, że możemy bardzo wcześnie w różnych miejscach, gdzie tylko zajdzie taka konieczność, być" - powiedział.

W czwartek w Warszawie odbędą się obchody 90. rocznicy powstania Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce.