Z ekranów telewizorów znikną czerwone i zielone kółka oraz żółte trójkąty. Od 28 sierpnia o tym, czy program jest dozwolony dla dzieci, informować będą kluczyk i uśmiechnięta buzia. Znaki mają być lepiej widoczne.
Dotychczasowe oznaczenia goszczą na ekranach naszych telewizorów od sześciu lat. Decyzję o ich zmianie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła po debacie na temat skuteczności obowiązującego systemu. Wzięli w niej udział m.in. badacze zajmujący się wpływem mediów na rozwój małoletnich, nadawcy i przedstawiciele rzecznika praw dziecka oraz organizacji pozarządowych. Rozmówcy doszli do wniosku, że należy zwiększyć czytelność i widoczność znaków.
W efekcie zamieniono czerwone kółko na czerwony kwadrat z białym kluczykiem w środku. To oznakowanie będzie informowało o tym, że program nie jest przeznaczony dla widzów poniżej 18. roku życia. W miejsce zielonego kółka pojawi się zielony kwadrat z uśmiechniętą buźką w środku. Tak oznakowane programy i filmy będą dozwolone dla wszystkich. Z kolei żółty trójkąt z wiekiem, dla którego konkretny program jest przeznaczony, zostanie zastąpiony różnobarwnymi kwadracikami ze znacznie większymi niż dotychczas oznaczeniami liczbowymi.
Podobne systemy funkcjonują w wielu krajach świata – od USA przez Malezję po Armenię. Ukraina korzysta z oznaczeń skopiowanych z poprzedniego polskiego systemu. Kilka państw poszło jednak o krok dalej niż Polska i obok wieku umieszcza także znaczki określające powód, dla którego audycja nie jest rekomendowana dzieciom. Najbardziej czytelny system stworzono w Holandii. Zaciśnięta pięść symbolizuje tam przemoc, pająk – sceny wywołujące strach, cztery skrzyżowane stopy – obecność erotyki, czarny, smutny ludzik otoczony białymi – treści dyskryminacyjne. Strzykawka oznacza, że bohaterowie filmu biorą narkotyki lub piją alkohol, zaś krzyczący ludzik ostrzega przed wulgarnym językiem.