Szef Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE) Kirsan Ilumżynow, który w niedzielę wieczorem grał w szachy z Muammarem Kadafim, powiedział we wtorek, że libijski przywódca jest otwarty na rozmowy z NATO i libijskimi powstańcami, ale nie chce ustąpić.

Ilumżynow przekazał na konferencji prasowej, że Kadafi zadeklarował gotowość rozpoczęcia natychmiastowych rozmów pokojowych, gdy tylko NATO zaprzestanie bombardowań. Odrzucił jednak żądania społeczności międzynarodowej, by ustąpił. Kadafi miał odpowiedzieć, że nie pełni oficjalnej funkcji, z której mógłby zrezygnować, i że nie ma zamiaru wyjechać z kraju. "Nie wybieram się nigdzie, moi krewni tutaj umarli i ja też umrę w tej ziemi" - zacytował Kadafiego Ilumżynow.

Rosja dołączyła do Zachodu, który wzywa Kadafiego do ustąpienia. Doradca prezydenta Rosji ds. polityki zagranicznej Siergiej Prichodźko poinformował, że Ilumżynow w czasie niedzielnego spotkania z Kadafim w Trypolisie przekazał oficjalne stanowisko Moskwy.

Nie wiadomo dokładnie, gdzie libijski przywódca grał w szachy z rosyjskim gościem. Rezydencję Kadafiego w Trypolisie bombardowały w niedzielę samoloty NATO. Ilumżynow, były prezydent Kałmucji, wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej, relacjonował, że odwiedził z Kadafim ruiny jego domu. Libijski dyktator miał opowiedzieć, że wraz z rodziną opuścił go tuż przed rozpoczęciem bombardowań.

"Oświadczył, że nie rozumie, dlaczego jego i jego krewnych skazano na śmierć bez procesu" - mówił Ilumżynow.

NATO rozpoczęło najcięższe bombardowania sił Kadafiego

W ubiegłym tygodniu NATO rozpoczęło najcięższe bombardowania sił Kadafiego od rozpoczęcia operacji nad Libią.

Ilumżynow zna się z Kadafim od 2004 roku, gdy Międzynarodowa Federacja Szachowa po raz pierwszy zorganizowała swe mistrzostwa w Trypolisie. Agencja Associated Press odnotowuje, że Ilumżynow jest znany z ekscentrycznego zachowania - twierdził m.in., że odwiedzali go goście z kosmosu.