Greccy demonstranci zapowiadają, że otoczą budynek parlamentu w Atenach, by uniemożliwić deputowanym przeprowadzenie debaty na temat nowego programu oszczędnościowego. Ponadto na środę związki zawodowe planują strajk generalny.

Tego dnia ma się rozpocząć debata parlamentarna na temat złożonego w zeszłym tygodniu przez socjalistyczny rząd premiera Jeorjosa Papandreu planu budżetowego na lata 2012-2015. Głosowanie nad ustawą budżetową jest oczekiwane pod koniec czerwca.

Jednak dziesiątki tysięcy Greków, którzy zbierają się codziennie na placu Syntagma w centrum stolicy zapowiadają, że otoczą budynek pobliskiego parlamentu.

"Otoczymy parlament, zbierzemy się i pozostaniemy na placu Syntagma" - napisało w oświadczeniu tzw. Zgromadzenie Ludowe z Placu Syntagma.

"Naszym pierwszym krokiem jest strajk generalny, który odbędzie się 15 czerwca. Nie spoczniemy, póki nie wycofają" programu oszczędnościowego - głosi tekst oświadczenia.

Centrala związkowa sektora publicznego ADEDY, która reprezentuje pół miliona pracowników, poinformowała, że podczas środowego strajku przeprowadzi marsz na parlament i przyłączy się do uczestników pokojowego protestu na placu Syntagma.

"Nie może dojść do głosowania nad planem. Chcemy, żeby (deputowani) zmienili zdanie i wyrzucili plan do kosza" - powiedział sekretarz generalny ADEDY Ilias Iliopulos.

Przyjęcie programu oszczędności jest warunkiem otrzymania piątej transzy pożyczki udzielonej Grecji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i UE w maju 2010 r.

UE oraz MFW chcą, by wszystkie greckie partie polityczne poparły ustawę budżetową przed spotkaniem ministrów finansów UE, które ma się odbyć 20 czerwca, oraz przed unijnym szczytem, zaplanowanym na 23-24 czerwca. Od dyskusji, które odbędą się podczas tych spotkań będzie zależeć decyzja ws. przyznania krajowi nowej transzy pomocy, opiewającej na 12 mld euro.

Opozycyjna partia Nowa Demokracja nie chce zaakceptować programu oszczędnościowego, który zakłada m.in. zwolnienia w sektorze publicznym, zamknięcie państwowych przedsiębiorstw, prywatyzację oraz cięcia płac, emerytur i świadczeń społecznych.

Dzięki temu Grecja oszczędzi 28,4 mld euro do 2015 r. Nowy program oszczędnościowy przewiduje tylko na bieżący rok przedsięwzięcia, które przyniosą skarbowi państwa łącznie 6,4 mld euro. Dalsze 22 mld euro mają zapewnić w latach 2012-2015 dodatkowe wpływy z podatków.