W najbliższych wyborach uczynimy pierwszy krok, by Senat zamienił się w Izbę Samorządową - powiedział w wywiadzie dla "Polska The Times" prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Ale nie nastąpi to teraz - dodał.

Podkreślił, że pomysł, by samorządy wystawiły kandydatów do Senatu, jest mu coraz bliższy, a może się to okazać - paradoksalnie, jak określił - dzięki ministrowi Rostowskiemu, który usiłując dokręcić śrubę samorządom okazuje się akceleratorem powrotu do myślenia o zamianie Senatu w Izbę Samorządową.

Pomysł wystawienia przez samorządy własnych, niepartyjnych kandydatów do Senatu, prezydent Dutkiewicz określił, jako inicjatywę krakowską. Dodał, że nie jest to ogólnopolska inicjatywa. Spodziewa się, że w maju, najpóźniej w czerwcu dojdzie do ostatecznych ustaleń w tej sprawie.

Odnośnie ograniczania wielkości deficytów budżetowych samorządów potwierdził, że muszą one oszczędzać. Podkreślił jednak, że w długu publicznym Polski wszystkie samorządy razem wzięte mają zaledwie 6 proc. udziału. Reszta, czyli 94 proc., wygenerowana została przez stronę rządową.

Dodał, że to samorządy są największym publicznym inwestorem w kraju, rocznie wydając na to ok. 40 mld zł. Poza tym, w przeciwieństwie do rządu, prawie wszystkie kredyty wydają one na inwestycje, a nie na bieżące wydatki.