Zwycięzca zakładów bukmacherskich na Wyspach może zgarnąć pulę 72 tys. funtów (323 tys. zł) jeśli Kate Middleton podczas ślubu z księciem Williamem w katedrze Westminster Abbey założy w piątek na głowę królewską tiarę ślubną.

Brytyjscy bukmacherzy, którzy przyjmują zakłady na znacznie bardziej błahe okazje, nie mogli sobie odmówić nie lada gratki, jaką przysparza ślub księcia Williama z Kate Middleton.

Firma bukmacherska Ladbrokes zamknęła jednak przyjmowanie zakładów, obstawiających rodzaj ślubnego nakrycia głowy panny młodej po tym, jak jedna z klientek wpłaciła 6 tys. funtów wskazując na królewską tiarę liczącą 180 lat – relacjonuje serwis internetowy dziennika „Telegraph” .

Chodzi o zdobioną diamentami małą koronę, którą m.in. nosiła podczas zaślubin księżniczka Elżbieta w 1947 roku, obecna królowa Wielkiej Brytanii.

Ogłaszając swoje zakłady na początku kwietnia firma bukmacherska Landbrokes sugerowała klientom, że wybranka księcia Williama założy najpewniej tiarę należącą wcześniej do księżniczki Diany, matki Williama. Stawki w takich przypadkach nie przekraczają 10-20 funtów.

Pracownicy oddziału firmy w Ascot zostali zaalarmowani, kiedy jedna z klientek – bardzo elokwentna kobieta w średnim wieku – zażądała przyjęcia zakładu w kwocie 6 tys. funtów.

Obawiając się, że klientka ma dostęp do poufnych informacji, kobiecie odmówiono. Ale przedsiębiorcza hazardzistka trafiła do innej placówki firmy, gdzie obstawiła sześć tysięcy z szansą, jak 12:1.