SLD uruchomił w środę stronę internetową KlamstwaRostowskiego.pl, gdzie internauci mogą głosować na "największe kłamstwo" ministra finansów Jacka Rostowskiego. PO uważa, że inicjatywa polityków Sojuszu to "tandetna sztuczka PR-owa".

W komunikacie przesłanym PAP SLD poinformował, że witryna powstała w związku ze zgłoszonym przez klub Sojuszu wnioskiem o odwołanie Rostowskiego. Debata i głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra finansów mają się odbyć na posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu.

Internauci, którzy będą chcieli głosować, mogą wybierać spośród pięciu zapowiedzi ministra finansów dotyczących: zmniejszenia bezrobocia w 2009 r. do 8,5 proc.; ograniczenia długu publicznego i obciążeń fiskalnych; spadku przeciętnej ceny żywności o 0,7 proc.; likwidacji nadmiernego deficytu sektora finansów publicznych do 2012 roku oraz tego, że Polska po kryzysie światowym będzie w pierwszej piątce najmniej zadłużonych krajów Europy.

Do środy do godz. 17.30 za największe "kłamstwo" internauci uznali zapowiedź Rostowskiego dotyczącą zmniejszenia liczby bezrobotnych w 2009 roku.

Poseł PO Paweł Olszewski w rozmowie zaapelował do parlamentarzystów Sojuszu, aby nie posługiwali się "tandetnymi" chwytami, lecz przedstawili merytoryczne argumenty za odwołaniem Rostowskiego.

"Jest to bardzo tandetna sztuczka PR-owa SLD, która nie ma wiele wspólnego z prawdą"

"Jest to bardzo tandetna sztuczka PR-owa SLD, która nie ma wiele wspólnego z prawdą. Ta inicjatywa ma na celu tylko i wyłącznie uzasadnienie wniosku polityków lewicy o wotum nieufności, którego złożenie jest przede wszystkim elementem rozgrywki przedwyborczej. Co do tego nikt nie ma złudzeń" - powiedział PAP Olszewski.

Podkreślił, że Rostowski był wielokrotnie nagradzany jako najlepszy minister finansów Unii Europejskiej. "Polska jako jedyny kraj w Europie w trakcie kryzysu wykazywała wzrost gospodarczy, który teraz jest na rekordowym poziomie porównując go z innymi krajami UE" - zaznaczył poseł PO.