Wydatki na wielkanocne święta nie muszą być dużo większe niż w ubiegłym roku, zależeć będą od tego, co się znajdzie na wielkanocnym stole - powiedziała PAP w poniedziałek Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Choć więcej wydamy na ciasta oraz owoce i warzywa, to mniej kosztują przetwory wieprzowe oraz jajka. Jak co roku handlowcy przygotowują różnego rodzaju promocje, które pozwalają na zakup produktów tuż przed Świętami po bardzo atrakcyjnych cenach - dodała ekspert.

Droższe w tym roku są takie artykuły jak: cukier, mąka, pieczywo, masło, drób, owoce i warzywa - wyliczała ekspertka. Oznacza to, że na pewno więcej będą kosztowały wypieki - babki, mazurki czy sernik. Natomiast tylko o 1 proc. podrożały wyroby cukiernicze - cukierki, wyroby czekoladowe i czekolady.

O ok. 4 proc. tańsze niż w ubiegłym roku są jajka. Średnio jajo kosztuje 45 gr. za sztukę, rok wcześniej kosztowało on przeciętnie 47 gr. za sztukę. Mniej trzeba zapłacić za tłuszcze wieprzowe oraz mięso i wyroby z wieprzowiny. Mniej niż przed rokiem kosztuje np. biała kiełbasa - a więc tradycyjny żurek będzie tańszy - tłumaczyła Świetlik.

Tyle samo wydamy także na mięsa, gdyż schab i szynka nie podrożała w stosunku do ubr. Podobnie jest w przypadku wędlin - np. polędwicy i baleronu. Tańszy może być ponadto pasztet wieprzowy. Ale już więcej kosztuje drób, np. indyk jest droższy o 10-15 proc. niż przed rokiem.

Ryby morskie i słodkowodne podrożały w ciągu roku o 5-6 proc., ale śledzie - tylko o 1-2 proc.

Droższe są owoce, ale głównie dlatego, że więcej kosztują jabłka i banany, natomiast tańsze o 10 proc. są cytrusy. Drogie są natomiast warzywa gruntowe - buraki, marchew, cebula, których zapasy już się wyczerpują, ale za to tańsze są nowalijki - np. pomidory są tańsze o 10 proc., a ogórki - o 20 proc.

Ryby morskie i słodkowodne podrożały w ciągu roku o 5-6 proc., ale śledzie - tylko o 1-2 proc.

W tym roku, by nie wydać zbyt dużo na przygotowanie wielkanocnych świąt, trzeba więc ograniczyć zakupy i wypieki ciast. A należy raczej jeść potrawy z jaj czy śledzi, a także dania z wieprzowiny oraz nowalijki - podsumowała Świetlik.

Żywność w marcu br. w stosunku marca 2010 r. podrożała średnio o 7,3 proc.