Trener zespołów młodzieżowych Szkoły Mistrzostwa Sportowego Piłki Nożnej w Krakowie Albin M. został w czwartek zatrzymany przez dolnośląskich policjantów. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w piłce nożnej.

Jak powiedział PAP Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, Albin M. został zatrzymany na terenie Małopolski i jest obecnie przewożony do Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.

Z kolei prokurator Wiesław Bilski, poinformował, że zatrzymanie ma związek z meczem z kwietnia 2004 r. pomiędzy Szczakowianką Jaworzno a Zagłębiem Lubin. M. był wówczas terenem Szczakowianki. "W piątek będą prowadzone czynności z zatrzymanym, wówczas też poinformujemy o zarzutach" - dodał prokurator.

W związku z tym samym meczem został również zatrzymany w środę były piłkarz Szczakowianki Jaworzno Ryszard Cz. Po złożeniu wyjaśnień został on zwolniony za poręczeniem majątkowym. "O szczegółach w tym przypadku też będę mógł powiedzieć coś więcej w piątek" - powiedział prokurator.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 320 osobom: sędziom, trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W. oraz byłemu reprezentantowi kraju, a później trenerowi Dariuszowi W., piłkarzom, a także obserwatorom i działaczom, m.in. byłemu przewodniczącemu Kolegium Sędziów PZPN Jerzemu G.

W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która "ustawiała" wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał na cztery lata więzienia b. prezesa tego klubu Jacka Milewskiego, a działacza piłkarskiego Ryszarda Forbricha, pseudonim Fryzjer, na 3,5 roku więzienia. W maju 2010 r. sąd apelacyjny utrzymał wyrok dla "Fryzjera", a Milewskiemu obniżono karę do trzech lat więzienia. Na ławie oskarżonych zasiadło wówczas 17 osób - działaczy Arki, obserwatorów PZPN, sędziów i jeden piłkarz. Wszyscy zostali uznani za winnych, ale sąd apelacyjny zmienił częściowo wyroki dziewięciu oskarżonym, obniżając w większości zasądzony wcześniej wymiar kar.

We wrześniu 2009 r. na karę trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w wysokości 100 tys. zł kielecki sąd skazał b. trenera Korony Kielce Dariusza W. Wobec jego asystenta Andrzeja W. sąd orzekł karę dwóch i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny. Pod koniec grudnia 2010 r. 27 osób, głównie działaczy i piłkarzy Górnika Polkowice, oskarżonych o kupowanie meczów dobrowolnie poddało się karze. Sąd Rejonowy w Lubinie skazał ich na kary więzienia w zawieszeniu oraz wysokie grzywny.(PAP)

pdo/ pz/