Budżet świadczeń socjalnych królestwa wzrósł o 1 mld rijali – wynika z oficjalnego komunikatu ogłoszonego w państwowej telewizję. Król Abdullah polecił także utworzyć 1200 stanowisk w służbach kontrolujących realizację wspomnianych programów oraz wprowadzić dla pracowników rządowych 15-proc. stały dodatek do wynagrodzenia z uwagi na wzrost kosztów utrzymania.
Arabia Saudyjska, największy na świecie dostawca ropy naftowej, zwiększa wydatki na cele socjalne w sytuacji, gdy cały region nawiedzają polityczne wstrząsy. Rządy w Bahrajnie, Jemenie i Libii pacyfikują demonstrantów domagających się poprawy sytuacji na rynku pracy i większej otwartości politycznej. Rewolty w Tunezji i Egipcie doprowadziły do upadku tamtejszych przywódców.
“Wobec tego, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, mamy do czynienia z wyraźny zabiegiem zmierzającym do zwiększenia funduszy na cele socjalne” – ocenia John Sfakianakis, główny ekonomista Banque Saudi Fransi z Rijadzie.
W środę król Abdullah powrócił do Rijadu po trzymiesięcznej kuracji medycznej za granicą. 86-letni monarcha poddał się w listopadzie zabiegom w USA, a pod koniec stycznia wyjechał na dalszą kurację do Maroka.
Monarcha ułaskawił także w środę grupę dłużników oraz zapowiedział, że bezrobotni w Arabii Saudyjskiej będą otrzymywać pomoc finansową przez 12 miesięcy.